Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: W maju rusza deptak na Wrocławskiej [MAPA]

Beata Marcińczyk
Tak będzie zorganizowany ruch na ulicy Wrocławskiej
Tak będzie zorganizowany ruch na ulicy Wrocławskiej Infografika: WB
Od maja na Wrocławskiej pierwszeństwo mają piesi! Będzie można wjechać w tę ulicę, ale na pewno nie będzie można na niej parkować.

Samochód pozostawić trzeba będzie na parkingu pod numerem 25a albo na podwórzu kamienicy. Na chodnikach staną kawiarniane stoliki - prawdopodobnie m.in. pod obleganą "Chatką Babuni". Każdy restaurator przeprowadza kalkulacje.

- Wpłynął już do nas pierwszy wniosek na postawienie ogródka. Mamy też dużo telefonów z pytaniami - mówi Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich.- W najbliższych dniach informacje i mapka o organizacji ruchu na Wrocławskiej i przyległych uliczkach znajdzie się na naszej stronie internetowej. Przeprowadzimy też kampanię informacyjną wśród mieszkańców.

CZYTAJ TEŻ:
KOMENTARZ: DEPTAK? ZOBACZYMY!
POZNAŃ: WROCŁAWSKA DEPTAKIEM. A INNE STAROMIEJSKIE ULICE?

Ci nie są zaskoczeni, bo każdy słyszał lub czytał o zmianach.

- Słyszałam. Nie wiem, jak to będzie. Patrzę na zmianę optymistycznie. Mnie jednak nie dotyczy, bo nie przyjeżdżam do pracy autem - mówi Anna Szopińska prowadząca sklep z odzieżą. Mogłaby, także po zmianach, dojechać pod sklep, ale w godz. 6-11 i tylko po to, by wyładować towar. Parkować na Wrocławskiej nie będzie można - nigdzie.

- Dzięki deptakowi okoliczne uliczki i Stary Rynek mogą zyskać - mówi Zofia, ze sklepu z kawą. - Zwiększy się ruch pieszych, będzie więcej ławek, na których można odpocząć. Natłok samochodów przeszkadza pieszym, przesłania widok .
Adam, przedsiębiorca, którego życie, jak twierdzi, związane jest z okolicami Starego Rynku, uważa deptak za zły pomysł.

- Nie wystarczy tylko zmienić znaki, by ożywić ulicę - mówi. - Ogródki nie przyniosą zysków, bo trzeba za nie drogo płacić, a klientów też nie stać na duże zamówienia. Wielu restauratorów będzie się bało, że klient po prostu ucieknie bez zapłaty.
Daniel i Józef Gajowieccy, którzy tu mieszkają , ale także prowadzą parking, krytykują pomysł deptaka, choć ze zmiany będą czerpać zyski.

- Podobno karty mieszkańca ma 6 osób, a tylko w mojej kamienicy 6 lokatorów jeździ autami. Na pewno zabraknie miejsca dla samochodów - mówi Daniel. - Faktycznie, zastanawiam się, czy nie podnieść stawki o złotówkę za godzinę- przyznaje.

- Na Wrocławską będzie można wjechać od strony ul. Szkolnej Gołębią i Jaskółczą, oraz Kozią od Starego Rynku- tłumaczy Andrzej Billert z ZDM, który w praktyce realizuje pomysł radnych komisji rewitalizacji RMP i osiedla Stare Miasto.- Wyjazd Jaskółczą oraz Kozią do Szkolnej.

Chcesz skontaktować się z autorem? [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski