Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: W szpitalu im. Degi wykonano innowacyjną operację stawu ramiennego. Wykorzystano do tego implant wydrukowany "na miarę" w USA

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
- Był to zabieg bardzo wymagający technicznie. Operacja trwała prawie 6 godzin. Ale finalnie udało się uzyskać funkcjonalny zakres ruchu dla chorej, na pewno nie będzie on też bolesny -  mówi dr Paweł Surdziel.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
- Był to zabieg bardzo wymagający technicznie. Operacja trwała prawie 6 godzin. Ale finalnie udało się uzyskać funkcjonalny zakres ruchu dla chorej, na pewno nie będzie on też bolesny - mówi dr Paweł Surdziel.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Materiały prasowe
Siedemdziesięcioletnia pacjentka szpitala im. W. Degi w Poznaniu, dzięki innowacyjnej operacji, wkrótce będzie mogła odzyskać sprawność w ręce. Zabieg polegał na zamianie części ramienia miejscami i zastąpieniu jednej z nich implantem, który został wydrukowany w Stanach Zjednoczonych specjalnie dla pacjentki.

W czwartek, 23 kwietnia, w Klinice Traumatologii, Ortopedii i Chirurgii Ręki w Ortopedyczno-Rehabilitacyjnym Szpitalu Klinicznym im. W. Degi w Poznaniu miała miejsce innowacyjna operacja odwróconej rekonstrukcyjnej endoprotezoplastyki stawu ramiennego z wykorzystaniem implantu typu custom made.

Operowaną pacjentką była 70-letnia kobieta z chorobą zwyrodnieniową wielostawową.

- Operowaliśmy pacjentkę, która została przyjęta z powodu bardzo poważnego schorzenia stanu ramiennego. Przygotowania do tej operacji trwały prawie rok. By pomóc tej pacjentce, potrzebne było przygotowanie protezy tego stawu, która została wykonana w Stanach Zjednoczonych i przysłana do nas - mówi prof. Leszek Romanowski.

Z kolei dr Maciej Bręborowicz dodaje: - Pacjentka wcześniej była leczona już w innym ośrodku. Miała też wcześniej założoną protezę, taką, która dostępna jest na rynku protez. Jednak postęp choroby nie został powstrzymany, a dolegliwości i deformacje narastały. Dlatego też nie byliśmy w stanie użyć dostępnych protez, ponieważ żadna z nich nie byłaby w stanie odtworzyć zmienionej anatomii pacjentki.

Sprawdź też:

Implant stawu ramiennego typu "custom made" zastosowany przy tej operacji został wydrukowany w Stanach Zjednoczonych. Powstał on "na miarę" specjalnie dla pacjentki. Jego projekt stworzono na podstawie wykonanej diagnostyki, w tym badania tomografii komputerowej.

- W oparciu o specjalnie przygotowane protokoły badań tomografii komputerowej przygotowaliśmy wirtualny model razem z laboratorium w Stanach Zjednoczonych, dopasowaliśmy go do warunków miejscowych kości pacjentki i na tej podstawie powstał element wykonany ze specjalnych stopów metali, który odtwarzał anatomię i pozwalał nam założyć nową protezę - tłumaczy dr dr Maciej Bręborowicz.

Jak tłumaczą przedstawiciele kliniki, sama operacja odwróconej endoprotezoplastyki stawu ramiennego oznacza nieanatomiczną zamianę głowy kości ramiennej panewką endoprotezy, zaś panewki głową endoprotezy - jest to całkowita endoproteza stawu ramiennego. Została ona zaprojektowana, aby umożliwić wykonywanie ruchów w stawie, pomimo niewydolności pierścienia rotatorów.

- Był to zabieg bardzo wymagający technicznie. Operacja trwała prawie 6 godzin. Ale finalnie udało się uzyskać funkcjonalny zakres ruchu dla chorej, na pewno nie będzie on też bolesny - mówi dr Paweł Surdziel.

Jak zapewniają lekarze, pacjentka obecnie czuje się dobrze, jednak czeka ją jeszcze rehabilitacja.

ZOBACZ TEŻ:

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski