Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań - wędkarska liga mistrzów [ROZMOWA]

Maciej Łosiak
Jerzy Musiał z trofeum podczas wyprawy do Norwegii
Jerzy Musiał z trofeum podczas wyprawy do Norwegii Fot. Archiwum/Jerzy Musiał
Z Jerzym Musiałem, prezesem Polskiego Związku Wędkarskiego okręg Poznań, rozmawia Maciej Łosiak

Po raz trzeci został Pan wybrany prezesem okręgu Poznań. Jaki będzie najważniejszy projekt w 2014 roku?
Jerzy Musiał: Będziemy po raz kolejny organizatorem dużej imprezy sportowej. W dniach 3-7 września w Szamotułach odbędą się Rzutowe Mistrzostwa Świata Seniorów. Tego rodzaju zawody organizowane są na stadionie, bo wśród konkurencji są
m. in. rzut na odległość czy do tarczy. To nie pierwsza tej rangi impreza, której będziemy gospodarzem. W 2010 roku nad Maltą odbyły się Klubowe Mistrzostwa Świata w Wędkarstwie Spławikowym. W gronie naszych członków jest wielu wybitnych sportowców we wszystkich dyscyplinach wędkarskich, w tym mistrzowie świata i Europy. Poznań jest też silnym ośrodkiem wędkarstwa morskiego. Kilku członków naszego okręgu znajduje się w kadrze narodowej. Natomiast ja byłem kapitanem drużyny, która wywalczyła brązowy medal. w I Morskich Mistrzostwach Europy z dryfujących łodzi na przynęty sztuczne.

Czy od nowego roku wzrosną składki członkowskie?
Jerzy Musiał: Tak, ale nieznacznie. Okręgowa składka członkowska dla nowych osób będzie wynosiła 140 zł w skali roku. Natomiast osoby, które już w związku są zapłacą za kontynuację 120 zł. Obecnie okręg poznański liczy ponad 34 tys. członków. Natomiast w Wielkopolsce zarejestrowanych jest ponad 100 tys. wędkarzy. Bycie członkiem związku uprawnia do darmowego wędkowania na wodach ogólnodostępnych znajdujących się na naszym terenie.

Które miejsca są najchętniej odwiedzane przez wędkarzy okręgu poznańskiego?
Jerzy Musiał: To zbiornik zaporowy Radzyna, niedaleko Kaźmierza, jeziora Niepruszewskie, Strykowskie. Dużo osób łowi na rzece Warcie, która wbrew obiegowej opinii jest coraz bardziej czysta. Doświadczony wędkarz podczas zawodów może złowić w Warcie nawet 25 kg ryb. Natomiast w samym Poznaniu najbardziej popularne miejsca wśród wędkarzy to Rusałka i Strzeszynek.

Jakimi gatunkami zarybiane są poznańskie akweny?
Jerzy Musiał: PZW zakończył jesienne zarybianie jezior i rzek. Do wody wpuszczamy węgorze, szczupaki, sandacze, klenie, jazie, karasie pospolite i wiele innych. W skali roku na ten cel wydajemy milion złotych.

Czy kłusownictwo wciąż stanowi problem w okręgu poznańskim?
Jerzy Musiał: Tak, jednak nie na taką skalę jak np. na Mazurach. Mamy 400 społecznych strażników, którzy współpracują ze strażą rybacką, policją i strażą miejską.

Jest Pan zapalonym wędkarzem. Pana najlepszy połów?
Jerzy Musiał: Wędkuję od 60 lat. Jednak najbardziej dumny jestem z dwóch zdobyczy. W 1966 roku złowiłem na Warcie w pobliżu Sierakowa 46-kilogramowego suma, a w Norwegii moim łupem padł halibut, który ważył 19 kg.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski