Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań wielkim studiem filmowym? Władze miasta próbują przyciągnąć filmowców!

Kamil Babacz
Plan filmu "Hiszpanka" w Poznaniu
Plan filmu "Hiszpanka" w Poznaniu
Czy Poznań wkrótce zamieni się w wielkie studio filmowe? Taką ambicję mają poznańskie władze, które powołały do życia Poznań Film Commission - filmowy dział Urzędu Miasta Poznania, którego zadaniem jest przyciągnięcie filmowców. W Poznaniu ma się kręcić taniej i szybciej, niż w Warszawie czy Krakowie.

Poznań Film Commission działa w strukturach Estrady Poznańskiej. Aktualnie gromadzi bazę najlepszych lokalizacji filmowych. Ma pomagać filmowcom w wyborze lokalizacji, pomoże zdobyć odpowiednie zezwolenia, ułatwi współpracę ze służbami miejskimi oraz dostarczy informacji na temat dostępnych zasobów miasta. Będzie także zarządzać bazą wyspecjalizowanych firm w regionie i dostarczać informacji o specjalistach zajmujących się produkcją filmową, telewizyjną oraz multimedialną.

- Poznań będzie widać i słychać w filmie, a to zawsze promuje miasto. Chcemy by miasto zaistniało mocniej w świadomości Polaków, Europejczyków, a nawet mieszkańców innych kontynentów. Ale też jeśli Poznań zacznie pojawiać się w filmach, to i poznański rynek będzie się rozwijał - mówił dzisiaj na konferencji prasowej zapowiadającej projekt Prezydent Ryszard Grobelny.

CZYTAJ TAKŻE:
"Hiszpanka" jak "Iliada" Homera. Zdjęcia w Teatrze Nowym
Poznań i Daniel Olbrychski w irlandzkim hicie kinowym!

Ambasadorami Poznań Film Commission zostali Jan A. P. Kaczmarek, Andrzej Maleszka, Filip Bajon i Michał Merczyński.

- Nie ma lepszego sposobu na przyciągnięcie ludzi niż pozytywny marketing szeptany. Dlatego chcemy wykorzystać do promocji naszych utalentowanych twórców - mówił Grobelny.

Jan A. P. Kaczmarek zapewnia, że dobre podłoże dla tej inicjatywy przygotował festiwal Transatlantyk, ponieważ Poznań nie jest już tajemnicą dla ludzi filmu. Jak sam przyznaje - nigdy nie pojechałby pracować w zupełnie nieznane miejsce, ale chętnie zainteresuje się miastem, które polecą mu inni twórcy, chwaląc jego atmosferę oraz dobrą organizację.

- Produkcje tu przyjadą, jeśli zapewnimy im komfort. Dla producentów świadomość, że będzie musiał się szarpać z biurokracją, jest odstraszająca - mówi kompozytor.

Twórca festiwalu Transatlantyk bywa sceptyczny wobec tego typu inicjatyw - mówi wprost, że większość z nich jest nierealistyczna i skazana na klęskę. Do pomysłu władz Poznania przekonała go jednak przedstawiona mu rzeczowa analiza plusów i minusów wielkopolskich miejscowości oraz trzeźwa prognoza, pozbawiona kompleksów, ale i złudzeń.

Główną przewagą PFC nad innymi komisjami filmowymi działającymi w Polsce, ma być szybkość uzyskiwania zezwoleń na realizację zdjęć. W Warszawie na wszelkie zgody czeka się od 3 do 4 tygodni. W Poznaniu ma to być tylko 48 godzin.

Poznań Film Commission ma pomóc nie tylko twórcom filmów fabularnych, ale także dokumentów, reklam, programów telewizyjnych i innych inicjatyw audiowizualnych. Do końca roku ma zostać ukończona baza lokalizacji filmowych. Wymienia się wśród nich zabytki, nowoczesną architekturę, tereny postindustrialne, secesyjne kamienice, hale MTP, poligon w Biedrusku, Palmiarnię, stadion miejski i tereny zielone. W planach jest także dostosowanie budynków i hal do potrzeb produkcji filmowych.

Roczny budżet komisji to 100 tysięcy złotych. PFC będzie także udzielać wsparcia finansowego wybranym produkcjom filmowym poprzez Regionalny Fundusz Filmowy, którego operatorem jest Estrada Poznańska.

Ambicją projektu jest zostanie wiodącym partnerem przy produkcjach filmowych w Polsce. PFC będzie promować się na nadchodzących najważniejszych polskich festiwalach - T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu, Camerimage w Bydgoszczy oraz na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski