Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Wkrótce pierwszy wyrok w sprawie katastrofy dźwigu

KMK
Kary 10 tys. zł grzywny chce Państwowa Inspekcja Pracy dla szefa firmy, której pracownik zginął podczas katastrofy dźwigu w trakcie budowy dworca PKP w Poznaniu. Wyrok za tydzień.

Sąd przesłuchał dwóch pracowników (w tym brata obwinionego, który został ranny w wypadku) oraz kierownika budowy dworca, Grzegorza W. Pracownicy twierdzili, że musieli pracować w strefie niebezpiecznej, gdyż nie było możliwości uniknięcia tego. Zapewnili też, że byli przeszkoleni z zasad bezpieczeństwa pracy na budowie. Szkolić ich miał jej kierownik.

Czytaj także:
Wypadek na budowie dworca: Oskarżony czuje się niewinny
Proces w sprawie katastrofy na budowie dworca kolejowego w Poznaniu

Grzegorz W. odmówił odpowiedzi na pytanie sądu czy wie ile osób powinno wchodzić w skład ekipy montażowej. On sam także jest oskarżony w innym procesie o złamanie prawa pracy na budowie.

Przedstawiciel PIP zażądał ukarania Marcina J. grzywną w wysokości 10 tys. zł. Obwiniony i jego obrońca chcą uniewinnienia. Sąd ogłosi wyrok za tydzień.

Do katastrofy doszło w grudniu grudniu 2011 roku. W wyniku upadku dźwigu jeden z pracowników zginął, a drugi został ciężko ranny. Przed Sądem Okręgowym trwa proces operatora żurawia Tadeusza M. oskarżonego o spowodowanie katastrofy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski