Poznań: Włączono elektrociepłownię na Garbarach

- Elektrociepłownia Garbary jest zwykle włączana w sytuacjach, gdy w nocy temperatura spada do około minus 10 stopni lub niżej, a w ciągu dnia utrzymuje się co najmniej kilkustopniowy mróz - mówi Bartłomiej Pawluk z Dalkia Poznań. - Pomijamy sytuacje awaryjne w elektrociepłowni Karolin, bo wówczas kotły na Garbarach pracują w zastępstwie.

O SKUTKACH MROZU CZYTAJ TUTAJ:
Kalisz: Awaria wodociągu sparaliżowała ulice
Poznań: Sielska zostanie przebudowana

Przy obecnych mrozach, codziennie piece zarówno w Karolinie jak i na Gabarach pochłaniają potężne ilości surowca. W tej pierwszej zużywane jest około 3,3 tys. ton węgla, 900 ton biomasy, a także 60 ton oleju opałowego. Znacznie mniej zużywają Garbary. Tam pali się tylko węglem, którego dzienne zużycie wynosi około 250 ton.

To bardzo duże ilości. Bo w czasie średniej zimy zużycie węgla waha się w granicach 3,2 tysięcy ton dziennie (w trakcie zeszłorocznych mrozów dochodziło nawet do 4 tys. ton).

Pytanie co się stanie, gdy Dalkia sprzeda elektrownię na Garbarach (patrz ramka). Czy wówczas powstanie alternatywne źródło ciepła, które będzie uruchamiane w trakcie największych mrozów?

- Miasto planuje budowę instalacji termicznego przekształcania odpadów, które ma być nowym źródłem energii dla Poznania - mówi Bartłomiej Pawluk. - Także Dalkia rozważa budowę nowego źródła energii.

EC Garbary zostanie sprzedana?
Władze Dalkii podkreślają, że w planach jest sprzedaż terenu, na którym dzisiaj działa EC Garbary zostanie sprzedany. Jak nas zapewniono, pozwolenie na produkcję energii w EC Garbary jest ważne do końca 2015 roku, a zatem wcześniej prawdopodobnie nikt nie będzie szukał nowego nabywcy. Elektrociepłownia Garbary leży w północnej części Ostrowa Tumskiego. Na jej terenie można znaleźć m.in. pochodzące z XIX pozostałości fortów. Obecnie nie ma nabywcy, a także konkretnego planu co mogłoby powstać na tym wyjątkowym terenie.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]