Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Wyleczył się i uciekł. Będą go ścigać na Antypodach

TR
Sąd Rejonowy w Poznaniu  nakazał  zapłacić Nowozelandczykowi prawie 20 tys. złotych za koszty leczenia i procesu
Sąd Rejonowy w Poznaniu nakazał zapłacić Nowozelandczykowi prawie 20 tys. złotych za koszty leczenia i procesu Fot. Waldemar Wylegalski
W niemal trzy lata po tym, jak Gauntlett M., ekolog z Nowej Zelandii, zamiast na obrady Konferencji Klimatycznej na terenie MTP trafił na ostry dyżur kardiologiczny, Szpital MSWiA w Poznaniu wciąż nie odzyskał swoich pieniędzy za uratowanie mu życia. Nie oznacza to jednak, że z tych pieniędzy zrezygnował.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznański szpital pozwał Nowozelandczyka i wygrał

Prawnicy z reprezentującej go kancelarii "Kancelaria P.J. Sowisło & Topolewski" zdecydowali się na dochodzenie należnych szpitalowi roszczeń przed sądem. Sąd Rejonowy w Poznaniu wydał w tej sprawie wyrok zaoczny, w którym nakazał zapłacić Nowozelandczykowi prawie 20 tys. złotych za koszty leczenia i procesu.

Na pomoc ambasady poszkodowany szpital nie ma raczej co liczyć - dyplomatycznie odcięła się od kłopotów swojego obywatela. Skoro wyraźnie zaznaczył, żeby nie chce, by interesowała się tą sprawą, to nie będzie. To, że szpital życzyłby sobie dokładnie czegoś odwrotnego, nie ma znaczenia. Jego prawnicy nie zamierzają jednak odpuścić.

- Będziemy wdrażać procedurę mającą na celu uznanie i wykonania wyroku przez sąd w Nowej Zelandii - mówi adwokat Paweł Sowisło.

Sąd w Nowej Zelandii po otrzymaniu wniosku może przeprowadzić postępowanie sprawdzające, po czym podjąć decyzję. Niewykluczone, że jedyną możliwością na złożenie i przyjęcie takiego wniosku będzie powołanie się na respektowaną na całym świecie zasadę wzajemności. Polska nie ma bowiem podpisanej z Nową Zelandią umowy o pomocy prawnej.

Nie ma również umowy dotyczącej wzajemnych bezpłatnych świadczeń medycznych w przypadku nagłych wypadków lub zachorowań, która rozwiązywałaby sprawę takich pacjentów jak Gauntlett M.

Nowa Zelandia uchodzi za wzór urynkowionego publicznego systemu ochrony zdrowia, a jej filozofia ochrony zdrowia wyraża się sloganem: "Zdrowie ma kluczowe znaczenie dla dobrego samopoczucia". Nie dotyczy to jednak samopoczucia dyrektora poznańskiego szpitala po wyleczeniu nowozelandzkiego pacjenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski