- Jesteśmy bardzo poruszeni tą tragedią - mówi Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy MPK. Jednocześnie dodaje, że motornicza, która prowadziła tramwaj jest młodą, lecz doświadczoną osobą.
- Mimo że nie skończyła jeszcze 30 lat, pracuje u nas od września 2014 roku i ma duże doświadczenie. Ona bardzo to przeżywa i była w ogromnym szoku. Dla niej takie przeżycie to także dramat - mówi Iwona Gajdzińska.
I dodaje: - W środę doszło do tragedii wielu ludzi.
Zobacz też: MPK Poznań: Wypadek na Hetmańskiej - tramwaj potrącił dziecko. 8-latek nie przeżył [ZDJĘCIA]
Motornicza obecnie ma wolne w pracy. Przedstawiciele MPK zapewniają, że udzielą jej niezbędnej pomocy np. psychologicznej.
Sprawdź też:
Wszelkie okoliczności wypadku będzie wyjaśniała poznańska prokuratura. Już w środę przebadano motorniczą, która była trzeźwa. Do czasu wyjaśnienia sprawy zatrzymano jej jednak uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Ponadto przedstawiciele MPK przekazali śledczym zabezpieczony monitoring oraz tachograf.
Czytaj też: Poznań: Więzienie za pobicie i przejechanie autem Alberta Radomskiego. Sprawcy trafią za kratki na trzy lata
MPK podjęło także decyzję o przesunięciu finału konkursu na najlepszego motorniczego, który zaplanowany był na sobotę. - Finał konkursu odbędzie się w innym terminie, o którym osobno powiadomimy. Konkurs odbywa się zawsze w atmosferze rywalizacji, ale też zabawy. A to nie jest dobry czas na zabawę - mówi Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy MPK.
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?