W kompleksie przy Taborowej i w gmachach przy Kochanowskiego praca wre. W siedzibie komendy wojewódzkiej, która nie była remontowana od 20 lat, wymieniane są okna, później założona zostanie nowa instalacja centralnego ogrzewania. Prowadzona jest termomodernizacja budynku komisariatu Jeżyce.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Uroczyste otwarcie nowej siedziby poznańskiej policji
Poznań: Komenda będzie czysta jesienią
Przeprowadzka: Poznańska policja na kartonach
- To obniży koszty funkcjonowania jednostek, poprawi warunki pracy - tłumaczy K. Jarosz.
W ubiegłym roku zakończono budowę siedziby komendy miejskiej przy ulicy Szylinga. Można tam było przeprowadzić m.in. drogówkę, która zajmowała barak przy ulicy Mansfelda. Dziś po dawnej siedzibie drogówki nie ma śladu - została wyburzona, powstaną tam miejsca parkingowe.
Ze względów oszczędnościowych zamknięto też magazyny na Golęcinie (nie trzeba m.in. płacić za oświetlenie, ogrzewanie itp.). Część z umundurowaniem została przeniesiona do kompleksu przy Taborowej. Tam również sporo się dzieje. Wymieniono magistralę wodną, co zmniejszyło opłaty - oszczędności wykorzystywane są na remonty.
Rozebrano też starą kotłownię, która groziła zawaleniem - będą tam parkować mercedesy, które wzmocnią tabor Oddziału Prewencji. Modernizowane są zagrzybiałe toalety i prysznice, z których musieli korzystać policjanci, zmieniane jest oświetlenie terenu. A to tylko początek.
- W tym roku wybudujemy komisariat w Czerwonaku, do połowy przyszłego roku ukończymy komisariat w Komornikach - wymienia K. Jarosz. - Przed nami rozbudowa jednostki w Luboniu. W gminie powstają nowe osiedla, także komisariat powinien być większy. Dobudujemy tam skrzydło budynku. Równocześnie staram się o dofinansowanie przebudowy ośrodka w Kiekrzu.
Komendant chce przeprowadzić do Kiekrza wszystkie policyjne zwierzęta i funkcjonariuszy, którzy się nimi zajmują. Powstaną nowe stajnie i parkury dla pododdziału konnego, pomieszczenia dla funkcjonariuszy z tego ogniwa. Przeniesione zostaną tam także wszystkie psy.
W Kiekrzu już są psy wodniaków (komisariat przeniesiono z Rataj z powodu fatalnego stanu dawnej siedziby). W ciągu 2-3 lat mają się tam przeprowadzić czworonogi z pracowni osmologii, zespołu przewodników psów z komendy miejskiej i Oddziału Prewencji. Czy znajdą się na to pieniądze?
Komendant Jarosz jest dobrej myśli. - Nie korzystamy tylko ze środków komendy głównej. W miarę możliwości wykorzystujemy fundusze unijne, ochrony środowiska itd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?