Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Za trzy lata policja będzie mieć lepiej!

Agnieszka Smogulecka
W ubiegłym roku w Poznaniu zakończono już budowę siedziby komendy miejskiej policji przy ulicy Szylinga
W ubiegłym roku w Poznaniu zakończono już budowę siedziby komendy miejskiej policji przy ulicy Szylinga Fot. Marek Zakrzewski
W ciągu dwóch-trzech lat poprawią się warunki pracy policjantów z Poznania - zapowiada komendant wojewódzki policji Krzysztof Jarosz.

W kompleksie przy Taborowej i w gmachach przy Kochanowskiego praca wre. W siedzibie komendy wojewódzkiej, która nie była remontowana od 20 lat, wymieniane są okna, później założona zostanie nowa instalacja centralnego ogrzewania. Prowadzona jest termomodernizacja budynku komisariatu Jeżyce.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Uroczyste otwarcie nowej siedziby poznańskiej policji
Poznań: Komenda będzie czysta jesienią
Przeprowadzka: Poznańska policja na kartonach

- To obniży koszty funkcjonowania jednostek, poprawi warunki pracy - tłumaczy K. Jarosz.
W ubiegłym roku zakończono budowę siedziby komendy miejskiej przy ulicy Szylinga. Można tam było przeprowadzić m.in. drogówkę, która zajmowała barak przy ulicy Mansfelda. Dziś po dawnej siedzibie drogówki nie ma śladu - została wyburzona, powstaną tam miejsca parkingowe.

Ze względów oszczędnościowych zamknięto też magazyny na Golęcinie (nie trzeba m.in. płacić za oświetlenie, ogrzewanie itp.). Część z umundurowaniem została przeniesiona do kompleksu przy Taborowej. Tam również sporo się dzieje. Wymieniono magistralę wodną, co zmniejszyło opłaty - oszczędności wykorzystywane są na remonty.

Rozebrano też starą kotłownię, która groziła zawaleniem - będą tam parkować mercedesy, które wzmocnią tabor Oddziału Prewencji. Modernizowane są zagrzybiałe toalety i prysznice, z których musieli korzystać policjanci, zmieniane jest oświetlenie terenu. A to tylko początek.

- W tym roku wybudujemy komisariat w Czerwonaku, do połowy przyszłego roku ukończymy komisariat w Komornikach - wymienia K. Jarosz. - Przed nami rozbudowa jednostki w Luboniu. W gminie powstają nowe osiedla, także komisariat powinien być większy. Dobudujemy tam skrzydło budynku. Równocześnie staram się o dofinansowanie przebudowy ośrodka w Kiekrzu.

Komendant chce przeprowadzić do Kiekrza wszystkie policyjne zwierzęta i funkcjonariuszy, którzy się nimi zajmują. Powstaną nowe stajnie i parkury dla pododdziału konnego, pomieszczenia dla funkcjonariuszy z tego ogniwa. Przeniesione zostaną tam także wszystkie psy.

W Kiekrzu już są psy wodniaków (komisariat przeniesiono z Rataj z powodu fatalnego stanu dawnej siedziby). W ciągu 2-3 lat mają się tam przeprowadzić czworonogi z pracowni osmologii, zespołu przewodników psów z komendy miejskiej i Oddziału Prewencji. Czy znajdą się na to pieniądze?

Komendant Jarosz jest dobrej myśli. - Nie korzystamy tylko ze środków komendy głównej. W miarę możliwości wykorzystujemy fundusze unijne, ochrony środowiska itd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski