Proces otwierania sześciokilometrowego odcinka zaczął się w nocy. A dzisiaj przed południem na rekonesans po drodze ekspresowej drogowcy zaprosili między innymi wojewodę Piotra Florka, Mirosława Kruszyńskiego, wiceprezydenta Poznania, a także parlamentarzystów Waldy Dzikowskiego oraz Marka Ziółkowskiego.
Na nowym odcinku wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Są i tablice drogowskazowe i oznakowanie poziome, a nawet sprężyste bariery, czyli te elementy, których brak opóźnił otwarcie w nocy również wschodniej obwodnicy Poznania.
Drogę z autostrady A2 w kierunku poznańskiego stadionu wskazują tablice z logo Euro 2012.
Jednak odległość między Głuchowem a stadionem to znacznie więcej niż 6 kilometrów. Jak podkreślał dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA Marek Napierała, by dojazd uczynić sprawnym i bezpiecznym niezbędna była współpraca Zarządu Dróg Miejskich, który czuwał nad modernizacją ul.Bukowskiej, Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich - inwestora odcinka drogi między Przeźmierowem a Dąbrówką i wreszcie Autostrady Wielkopolskiej, która wybudowała część węzła na skrzyżowaniu A2 z drogą ekspresową.
- Pewnie jeszcze nie doceniamy tych dróg które w ostatnich latach były wokół Poznania budowane, a które aktualnie są uruchamiane. Z potoku pojazdów jaki porusza się po drogach krajowych wokół Poznania tranzyt stanowi zaledwie 20 procent - twierdzi Mirosław Kruszyński. - Ale obwodnica sprawi że pozostałe 80 procent pojazdów będą docierały do celu innymi, bardziej dostosowanymi ulicami, niż to było dotąd.
- Pomysł budowy zachodniej obwodnicy narodził się dwadzieścia lat temu, gdy byłem wójtem gminy Tarnowo Podgórne - mówi Waldy Dzikowski poseł PO.
Dzięki roztropności ówczesnych wójtów sąsiednich gmin a także pomocy ówczesnego wojewody Włodzimierza Łęckiego przebieg obwodnicy udało się wpisać zarówno do planów zagospodarowania gmin jak również do planu województwa wielkopolskiego. - Czuję się po części ojcem tej drogi i człowiekiem spełnionym, bo droga jest już użytkowana - mówi Waldy Dzikowski.
A co będzie działo się na wielkopolskich drogach po Euro? Czy czeka nas marazm i sen?
- Żeby zrealizować drogowe potrzeby regionu potrzebujemy 10 mld złotych - mówi Marek Napierała. Już w latem przyszłego roku od tranzytu uwolnione zostaną kolejne dwie miejscowości czyli Rawicz oraz Bojanowo. Stanie się tak dzięki zakończeniu budowy obwodnicy tych miejscowości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
