Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Zaczął się proces byłych policjantów oskarżonych o korupcję

Barbara Sadłowska
Rozpoczął się proces byłych poznańskich funkcjonariuszy, oskarżonych o przyjmowanie łapówek. Jedną z nich miała wręczyć żona "Makowca"...

Czytaj także:
Policja: Finał afery korupcyjnej w gostyńskiej drogówce
Afera korupcyjna: CBA zatrzymało policjanta z Poznania
Policja: Funkcjonariusze aresztowani pod zarzutem korupcji
Bank Millenium stracił miliony. Za oszustwami stoi poznański półświatek?

W piątek na ławie oskarżonych poznańskiego sądu zasiadło czterech już byłych funkcjonariuszy oraz Iwona B., żona gangstera "Makowca", skazanego między innymi za zlecenie zabójstwa w Cafe Głos. Według prokuratury, połączyła ich gotówka. Policjanci w zamian za informacje albo innego rodzaju pomoc otrzymywali pieniądze od przestępców albo ich bliskich. Kwoty domniemanych łapówek, które mieli brać policjanci, wahają się od 500 do 8 tysięcy złotych. Iwona B. miała dać 6 tysięcy za umieszczenie syna wraz z innymi podejrzanymi w sprawie w tej samej celi - tak, aby mogli uzgodnić zeznania.

Żona "Makowca" nie przyznała się do winy. Oświadczyła, że nie zna policjanta, któremu miała przekazać pieniądze. Powiedziała, że gdy w rodzinie pojawiały się problemy, załatwiali je prawnicy.

Także dwaj oskarżeni policjanci nie przyznali się do przekazywania informacji interesujących środowisko przestępcze. Przesłuchanie pozostałych funkcjonariuszy sąd przełożył na kolejną rozprawę.

Oskarżenie stróżom prawa było możliwe dzięki zeznaniom Krzysztofa W., pseudonim Kanada. To syn nieżyjącego już poznańskiego policjanta. Nie poszedł jednak w ślady ojca. Jako młody chłopak zaczął zadawać się z poznańskim półświatkiem. Trudnił się głównie kradzieżami samochodów. Gdy wpadł w ręce stróżów prawa, poszedł z nimi na współpracę. Opowiedział m.in. o łapówkach, które mieli przyjmować policjanci.

Śledztwo początkowo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. W 2008 roku, "ze względu na ważny interes wymiaru sprawiedliwości", akta przekazano do prokuratury w Gorzowie Wielkopolskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski