Violetta Seydlawicz, jak informuje rodzina, przez jakiś czas mieszkała razem ze swoim partnerem. Niestety nie wszystko poukładało się najlepiej i kobieta z dnia na dzień stała się bezdomna. Nie poinformowała o tym swojej rodziny, nie poprosiła też nikogo o pomoc.
Kiedy po około miesiącu najbliżsi dowiedzieli się o jej losie zaczęli intensywnie szukać, zgłosili również zaginięcie na policję.
Do tej pory udało się ustalić, że kobieta była widziana 30 czerwca 2019 r. na ławce w parku na Dębcu znajdującym się przy poczcie przy ul. Bukowej. 51-letnia kobieta była wtedy pobita. Jak utrzymuje rodzina Violetta Seydlawicz może przebywać w okolicach Starołęki.
Jeśli ktoś widział zaginioną kobietę, proszony jest o kontakt z rodziną (tel.513-474-321) lub policją.
Zaginieni z Poznania i okolic. Rodziny w 2021 roku wciąż cze...
Sprawdź też:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
