Poznań: Zakończył się drugi nabór do szkół ponadpodstawowych. Ile wolnych miejsc czeka na kandydatów? Jeszcze nie wiadomo

Wielkopolska jest w gronie województw, w których termin ogłoszenia wyników rekrutacji wyznaczony został dopiero na 30 sierpnia. Dwa dni przed rozpoczęciem roku szkolnego uczniowie dowiedzieli się, w których szkołach będą się uczyć, w których klasach się znajdą i jakich przedmiotów dodatkowych będą się uczyć od września.

Zobacz też: Podwójny rocznik: Uczniowie będą uczyli się do godziny 19 w Poznaniu, ale dwóch zmian w szkołach nie będzie. Jak to możliwe?

W drugim naborze w Poznaniu złożono 2890 wniosków o przyjęcie do szkół średnich. Zakwalifikowało się 2465 kandydatów, z czego aż 1148 do liceów, 1005 do techników i 312 do szkół branżowych pierwszego stopnia. Przypomnijmy, że po drugim naborze do żadnej z poznańskich szkół nie zakwalifikowało się aż 425 uczniów.

Ci, którzy nie dostali się do żadnej szkoły w rekrutacji uzupełniającej, musieli poczekać do piątku, 30 sierpnia. Do tego czasu uczniowie zakwalifikowani powinni potwierdzić wolę uczenia się w poszczególnych szkołach.

– Na stronie urzędu miasta zostanie opublikowana lista wolnych miejsc w placówkach oświatowych, z których mogą korzystać ci, którzy nigdzie nie zostali przyjęci. Wtedy decyzję o przyjęcie konkretnego absolwenta gimnazjum czy szkoły podstawowej będzie podejmować dyrektor tej placówki. Po sprawdzeniu, gdzie takie wolne miejsce jest, należy udać się do wybranej szkoły i złożyć wniosek o przyjęcie. Dyrektor uwzględniając indywidualną sytuację takiego kandydata oraz jego liczbę punktów będzie podejmował decyzję o przyjęciu – tłumaczy Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania

Czytaj też: Poznań: Szkoły bez kółek zainteresowań i wycieczek? Przez reformę oświaty miasto nie będzie finansowało zajęć dodatkowych dla uczniów

Jednak, jak informuje Renata Jocz z Wydziału Oświaty, liczba wolnych miejsc w szkołach będzie znana dopiero w poniedziałek, 2 września. – Zachęcamy rodziców oraz uczniów, żeby nie czekali do poniedziałku, tylko składali wnioski już w piątek – mówi Renata Jocz.

ZOBACZ TEŻ:

Flash "Głosu Wielkopolskiego":