Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Zalewanie sąsiadów z finałem w sądzie

Agnieszka Świderska
Nie ma żadnego zalewania - orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny zamykając opisywaną przez nas sprawę Mirosława Dzięcioła z Minikowa, który domagał się wydania decyzji nakazującej sąsiadom wykonania urządzeń zapobiegającym szkodom.

Dzięciołowie takim orzeczeniem sądu byli rozczarowani. Z kolei ich sąsiedzi, Więckowscy, którzy mieli rzekomo ich zalewać, wreszcie odetchnęli. Tyle tylko, że na krótko.

ZOBACZ:
BEDZIE SĄD NAD DESZCZÓWKĄ

- Nie wierzę, że to ostatecznie zamknie sprawę - mówi Zofia Więckowska. - Musieliby otrzymać urzędowy zakaz oskarżania nas o zalewanie, a żaden urząd czy sąd nie może im tego zakazać. Jesteśmy już zmęczeni tłumaczeniem się całemu światu z czegoś, co nie zrobiliśmy, z tego, że nikogo nie zalewamy.

Jaka była prawdziwa przyczyna sąsiedzkiego sporu, który przeszedł przez wszystkie możliwe urzędy, dziś trudno dociec. Pierwsze lata na Minikowie Więckowscy i Dzięciołowie przeżyli w zgodzie. Dopiero później Więckowscy odkryli w dokumentach zdjęcia ich posesji, które sąsiedzi robili z ukrycia już w 1997 roku, czyli w okresie pozornie dobrych międzysąsiedzkich stosunków.

Zalewanie posesji sąsiadów, za które mieli być odpowiedzialni, i za które tamci chcieli od nich nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych odszkodowania (wszystkie pozwy oddalono), nie było ich jedynym problemem.

Był też gumolit, który mieli położyć pod podjazdem do garażu. Trzeba było zrywać betonową kostkę, by udowodnić inspektorom z nadzoru budowlanego, że żadnego gumolitu tam nie ma. Tak jak trzeba było po dziesięć razy pokazywać rynny i zbiorniki na deszczówkę, by udowodnić, że to, co zalewa Dzięciołów, to na pewno nie jest ich deszczówka.

Były też inne sprawy, o których Więckowscy chcieliby jednak zapomnieć.
- Na przeprosiny od sąsiadów nie liczę, ale chciałabym liczyć z ich strony na odrobinę świętego spokoju - mówi Zofia Więckowska. - Adresu nie zamierzam bowiem zmieniać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski