Kamienicę, w której będą pracować urzędnicy ZTM, zaprojektował berliński architekt Max Johow, a wybudowana została w 1904 roku. Prace renowacyjne rozpoczęły się trzy lata temu. Zakładano wówczas, że mieszczące się w budynku lokale zostaną odnowione jako mieszkalne. Potem jednak prezydent zmienił swoją decyzję. Budynek przeznaczono na siedzibę nowej jednostki - Zarządu Transportu Miejskiego, a więc na cele biurowe.
Pierwotnie remont budynku, który prowadzono pod okiem Miejskiego Konserwatora Zabytków, kosztować miał niecałe 9 mln zł. Na przełomie roku 2009 i 2010 okazało się, że będą kolejne koszty. Konieczne, ze względu na wymagania ZTM okazały się m.in. wzmocnienie stropów i ścian, uzbrojenie w światłowody. Budynek ma także windę, którą zamontowano z myślą o niepełnosprawnych petentach. Koszt remontu zamknął się w kwocie ok. 13 mln zł. Teraz budynek prezentuje się rewelacyjnie.
- Myśleliśmy nawet, żeby się tam po cichu przenieść - żartował Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL, którego siedziba mieści się przecież po sąsiedzku, bo przy Matejki 57 i też niedawno była remontowana. Różnice jednak widać gołym okiem. Siedziba dla ZTM to kolejna perełka wśród poznańskich kamienic.
- Zaprosimy do wnętrz, jak już się przeprowadzimy, prawdopodobnie za około dwa tygodnie. Na razie w związku z przeprowadzką mamy sporo pracy - tłumaczy Kupś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?