- Niestety, tablice na Pomniku Poległych Harcerzy nad Maltą są dewastowane - poinformował nas Zygmunt Białka, radny osiedla Chartowo, który zaangażował się w sprawy związane z pomnikiem i Kopcem Wolności.
Jego ideą jest, by te dwa miejsca stały się częścią trasy turystycznej. Mogłyby spełniać funkcję edukacyjną. Problemem od lat jest to, że teren, na którym się znajdują, należy do Drukarni Świętego Wojciecha a nie do miasta. Miasto nie może zainwestować na prywatnej działce, a tej też nikt nie odda za darmo. Trwają rozmowy, jak problem ten rozwiązać. Pomnik trzeba chronić, bo wandale go niszczą, malują.
W grudniu, z okazji rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego, pomnik został otynkowany. Zawisły na nim prowizoryczne tablice pamiątkowe. - Chyba jednak tanie plastikowe tablice to nie jest najlepszy pomysł - zauważa Z. Białka, który chciałby, aby w końcu zawisły tablice metalowe. - Na te mogą połakomić się złomiarze. Trudno z tym walczyć, ale poddawać się nie można.
Straż Miejska najczęściej otrzymuje zgłoszenia o alkoholowych libacjach przy pomniku. Takiej dewastacji dawno nie było.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
