Poznaniacy po raz 13. będą zbierać na Rossę. Przyjdź na cmentarz i wrzuć datek!

Już teraz zgłosiło się kilkadziesiąt znanych osobistości, które tego dnia staną z puszkami na poznańskich cmentarzach. Podczas pierwszej zbiórki było to 18,5 tysiąca złotych, potem z roku na rok były to coraz większe kwoty.

Tym razem całość zebranej kwoty zostanie przeznaczona na renowację kaplicy rodziny Bartosiewiczów. W ciągu poprzednich zbiórek udało się zebrać kwotę ponad 367 tysięcy zł. Do tej pory odnowiono już kilkanaście kaplic m.in. Mączyńskich, Gimbuttów, Malinowskich, ojców Bonifratrów, Rudnickich, Strumiłło, Hermanowiczów, Antoniego Marcinkowskiego, Bartosiewiczów i uporządkowano kwaterę Władysława Syrokomli. W sumie wyremontowano już 11 kaplic nagrobnych. Zebranych pieniędzy udało się także wspomóc budowę grobowca Romana Brandsteattera na Miłostowie i odnowienie kilku nagrobków na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan na Skałce.

- W tym roku pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na remont kaplicy grobowej Felicjana Nowodniczańskiego - mówi ks. Edmund Jaworski, pomysłodawca akcji. - Nie wiemy, kim był. Zmarł w 1913 roku, ale pomnik jest w strasznym stanie grożącym katastrofą budowlaną. Po raz pierwszy administracja cmentarza poprosiła nas o wsparcie. Chcemy także jeszcze raz wymalować kaplicę Mączyńskich, bo farba położona ponad 10 lat temu zaczęła się łuszczyć i zabezpieczyć beton kaplicy Gimbuttów. Obie były remontowane, ale teraz jeszcze wymagają kolejnych prac. W tym roku zakres prac jest więc ogromny.

Co ciekawe na Rossę zagląda już i sprząta nie tylko młodzież z polskich szkół i wycieczki z ojczyzny, ale także Litwini.
- Kiedy byłem na Rossie w październiku spotkałem tam dwie klasy z litewskiego gimnazjum, które na lekcji wychowawczej sprzątały cmentarz - twierdzi ks. Jaworski. - To bardzo dobry sygnał.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!