Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznaniacy są dłużni miastu 70 mln złotych

Beata Marcińczyk
– Koniec z poczuciem bezkarności i niepłaceniem czynszu – oznajmia Jarosław Pucek
– Koniec z poczuciem bezkarności i niepłaceniem czynszu – oznajmia Jarosław Pucek R. Królak
Długi poznaniaków mieszkających w lokalach komunalnych sięgają milionów złotych. W spółdzielniach sytuacja poprawiła się nieco (choć nie we wszystkich), gdy pojawiła się możliwość wykupu mieszkania "za grosze".

Zawsze, gdy lokator chce mieszkanie wykupić, musi spłacić zaległości. Jednak ci, którzy czynszu nie płacą, nie widzą w tym powodu do wstydu - tak przynajmniej wynika z badań przeprowadzonych przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor.

Przeważnie lokatorzy zalegają z opłatami przez 3-4 miesiące, ale są wśród nich też tacy, którzy nie płacą czynszu przez rok i dłużej. Praktyka, potwierdzona wynikami badań InfoMonitora, pokazuje, że najmniej skuteczne są pisma, a najlepszą metodą - indywidualne rozmowy.

- Dług lokatorów wobec miasta to obecnie około 70 milionów złotych. Do tego doliczyć trzeba odsetki w wysokości około trzydziestu milionów - informuje Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, który testuje różne możliwości rozwiązania tego problemu. - Od jesieni realizujemy program wypowiadania umów najmu z tymi osobami, których zadłużenie jest wyższe niż 10 tysięcy złotych.

Osiemset umów już zostało rozwiązanych. - Jeśli lokator po otrzymaniu wezwania spłaci dług to oświadczenie o woli wypowiedzenia najmu cofamy. Jeśli nie, sprawa trafia do postępowania eksmisyjnego. Tych drugich jest już 150, a kolejne są przygotowane - dodaje Pucek.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub www.prasa24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski