Poznaniacy zapłacą drożej za paliwo. Sejm przegłosował opłatę emisyjną

Stawka nowej opłaty ma wynieść 80 zł od 1000 litrów, czyli 8 groszy od litra paliwa. Po doliczeniu podatku VAT podbije to cenę detaliczną litra paliwa o ponad 10 groszy.

Projekt ustawy doprowadził do ostrej dyskusji między politykami na posiedzeniu.

Opozycja przekonywała, że podwyżka paliw odbije się na portfelach wszystkich Polaków.

- Wszyscy będziemy płacić drożej o 10 groszy więcej za paliwa i wszelkie inne produkty. Do absurdu dochodzą tłumaczenia, że na siebie wezmą tę opłatę koncerny paliwowe. To jest dopiero szczyt głupoty ekonomicznej opowiadając takie rzeczy - mówił Sławomir Neumann z Platformy Obywatelskiej.

- Dziwią mnie wystąpienia opozycji. Głównym tematem zmartwień było to, czy nie stracą na tym zachodnie koncerny paliw i stacje. Państwo mówicie o wprowadzaniu podatków? Dzisiaj jest dzień wolności podatkowej. Najlepszy wynik w historii tego badania - mówił Wojciech Zubowski z Prawa i Sprawiedliwości.

Nowe prawo pozwoli też na tworzenie przez samorządy stref czystego transportu w miastach. Dzięki czemu będzie można ograniczyć wjazd pojazdów z tradycyjnym napędem silnikowym, np. poprzez pobieranie opłat. Podczas prac nad ustawą wprowadzono do niego zmianę, która stanowi, że opłata za wjazd do strefy czystego transportu nie będzie mogła być wyższa niż 2,50 zł za godzinę i będzie pobierana w godzinach 9-17.

POLECAMY:

***