Poznańscy radni za utworzeniem związku transportowego oraz dopłatą do Poznańskiej Kolei Metropolitalnej i połączeń autobusowych

Podczas wtorkowej sesji poznańscy radni poparli propozycję utworzenia związku powiatowego-gminnego Wielkopolski Transport Regionalny, który ma przejąć nieodpłatnie od miasta akcje spółki PKS Poznań.

– 23 gminy i powiaty zgłosiły wolę uczestnictwa w związku – mówi Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji. I dodaje, że WTR ma rozpocząć działalność od 1 lipca.

Warto wiedzieć: Z sieciówką na PECE będziemy jeździć pociągami po mieście

Niektóre samorządy – np. Buk, Czempiń, Rogoźno – wcześniej podjęły decyzje, inne zapowiadają, że zrobią to jeszcze w grudniu, a najdalej w styczniu. Do czasu powstania związku organizatorem transportu będzie Powiat Poznański, który przejął to zadanie 1 października 20219 r. na mocy porozumień zawartych przez samorządy (dopłacają do linii autobusowych, przebiegających przez ich teren).

Beata Kocięcka, dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego zwraca uwagę, że dzięki porozumieniom udało się poprawić wynik finansowy spółki PKS Poznań.

– W ubiegłym roku planowana strata miała wynieść 4,6 miliona złotych, a zamknęła się kwotą 3,4 miliona złotych. Lepszy wynik udało się uzyskać dzięki obowiązującemu w czwartym kwartale 2019 porozumieniu, na podstawie którego powiaty dopłacały do linii autobusowych – mówi Kocięcka. – W styczniu tego roku wynik był dodatni, w lutym, kiedy były ferie, spółka znalazła się na niewielkim minusie.

Sprawdź również: Jest wiele miejscowości bez transportu publicznego. Czy dojedzie do nich PKS? 23 samorządy chcą powołać związek i dopłacać do autobusów

Niestety, później przyszła pandemia i transport praktycznie zamarł.

– Wrzesień, gdy uczniowie poszli do szkół, PKS odnotował wynik dodatni, plus 163 tysiące – dodaje Kocięcka.

Jej zdaniem, porozumienie pozwoliło na uzyskanie rentowności przez spółkę. To przemawia za utworzeniem związku.

– To przedsięwzięcie przeciwdziała wykluczeniu transportowemu części mieszkańców naszej aglomeracji – uważa Andrzej Rataj, radny KO.

Wicestarosta Tomasz Łubiński wskazuje, że tylko w powiecie poznańskim ok. 10 tys. osób nie ma dostępu do transportu publicznego, ale też nie daje złudzeń tym, którzy nie będą chcieli dołożyć się do wspólnej komunikacji.

– Gmina, która się nie dokłada, nie będzie obsługiwana przez autobusy PKS-u – zaznacza Łubiński.

Podczas sesji rozmawiano też o Poznańskiej Kolei Metropolitalnej. W ramach PKM organizowane są już przewozy pasażerskie do Nowego Tomyśla, Grodziska Wlkp., Wągrowca, Jarocina, Wrześni, Gniezna i Rogoźna.

– Od stycznia zostanie uruchomiona ósma linia PKM do Kościana, natomiast w 2022 roku dziewiąta do Wronek – zapowiada Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji.

Czytaj też: Samorządy walczą o przetrwanie spółki PKS Poznań dla mieszkańców. Firma ścięła liczbę kursów, załoga pracuje w ograniczonym zakresie

Na wtorkowej sesji radni jednomyślnie zgodzili się na dalsze finansowanie PKM. W przyszłym roku na ten cel przewidziano ponad 3,7 mln zł a w następnym 3,8 mln zł, natomiast w 2023 r. prawie 3,9 mln zł.

– Te kwoty mogą ulec korekcie, gdy docelowo zostanie uruchomiona dziewiąta linia PKM – dodaje Kamiński.

Podjęcie przedmiotowej uchwały warunkuje podpisanie przez Miasto Poznań umów z Województwem Wielkopolskim na udzielenie pomocy finansowej w formie dotacji celowej, z przeznaczeniem na wzmocnienie obsługi transportowej, poprzez zwiększenie liczby połączeń kolejowych na poszczególnych kierunkach.

Zobacz też: