Poznańscy wojownicy w rolach głównych podczas gali "Noc Czempionów 8"

Obaj są bardzo znanymi postaciami w poznańskim światku sportów walki i obaj wywodzą się z kickboxingu. Demczur trzy lata temu przekwalifikował się na wojownika MMA i na razie źle na tym nie wychodzi.

Zawodnik Samolewski Team powrócił do startów po dwuletniej przerwie. Przez większość walki przeważał dzięki mocnym kopnięciom w korpus i własnym sprowadzeniom. W trzeciej rundzie Demczur tak bardzo zdominował przeciwnika, że sędzia musiał przerwać walkę.

Inny scenariusz miała walka wieczoru, w której Szulc zmierzył się z równie utytułowanym Dominikiem Zadorą. – Nie jestem z tego pojedynku zadowolony. Przez pierwsze dwie rundy wywierałem większą presję, ale to rywal zadał więcej ciosów. W trzeciej wyprowadziłem mocny cios sierpowy i Dominik został wyliczony. Myślę, że to zadecydowało o moim zwycięstwie – podkreślił Szulc.
28-letni kickbokser prowadzi od kilku lat w Mosinie klub sportów walki. – Trenuje u nas około 30 zawodników, ale są to głównie seniorzy. W planach mamy zorganizowanie małej gali sportów walki – dodał Szulc.

Organizatorzy poznańskiej imprezy do końca mieli problemy ze skompletowaniem karty walk, ponieważ w ostatniej chwili wycofał się jeden ze sponsorów. – Wiem, że były perturbacje organizacyjne, ale ja bym bronił Grzegorza Samolewskiego, bo sam wiem po sobie, że zorganizowanie takiej gali to nie jest prosta sprawa. A u nas, wiadomo, najłatwiej wszystko i wszystkich krytykować – zakończyłSzulc.

Wyniki najważniejszych walk na gali „Noc Czempionów 8” w hali CityZen w Poznaniu
Walka wieczoru: 75 kg: Łukasz Szulc pokonał Dominika Zadorę decyzją sędziów
77 kg: Radosław Demczur pokonał Adama Jankowskiego przez poddanie w III rundzie
81 kg: Łukasz Stanioch pokonał Bartosza Kwiatkowskiego decyzją sędziów
71 kg: Andrzej Michalczyk pokonał Jacka Rzepeckiego decyzją sędziów

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]