Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznańska galeria handlowa zapłaciła za przejazd kibiców Legii Warszawa?

Błażej Dąbkowski
W niedzielę przy Bułgarskiej Legię dopingowało 2 tysiące kibiców z Warszawy
W niedzielę przy Bułgarskiej Legię dopingowało 2 tysiące kibiców z Warszawy Waldemar Wylegalski
Jacek Jaśkowiak zapowiadał, że znajdzie sposób na rozwiązanie kwestii transportu kibiców. Sprawę załatwił... z galerią, którą krytykował.

Przed niedzielnym spotkaniem piłkarskiego szlagieru Stowarzyszenie Kibiców Lecha Poznań wynajęło od MPK 20 autobusów, którymi kibice Legii Warszawa dostali się ze stacji kolejowej w Palędziu na Inea Stadion. W trakcie przewozu doszło do uszkodzenia 8 pojazdów.

- Wiedzieliśmy, że może dojść do takich sytuacji, dlatego podstawiliśmy starsze autobusy - tłumaczy Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK. Obecnie trwa szacowanie strat. Iwona Gajdzińska podkreśla, że szybko udało się naprawić szkody, dlatego pojazdy w poniedziałek wyjechały już na ulice. - W obecności przedstawicieli policji oraz stowarzyszenia, które wynajęło autobusy, sporządziliśmy stosowaną dokumentację - dodaje rzecznik.

Zniszczeniu uległy m.in. pokrywa szyberdachu, przycisk otwierania drzwi, listwa diodowa. Kibice zbili także kilka szyb. W niedzielę i od rana w poniedziałek nie było wiadomo, kto zapłaci za szkody.

Stowarzyszenie, które w sobotę wydało oświadczenie informujące o tym, że środki na przejazd kibiców stołecznego klubu wyłożył prywatny sponsor, nie chce jednak pokryć szkód, choć zobowiązuje je do tego podpisana z MPK umowa. Jak się jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy, zrobi to najprawdopodobniej Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa.

Zobacz też: Doping na meczu Lech - Legia

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że poznaniacy mogą czuć się bezpieczni przed spotkaniem z Legią. Choć do środy do MPK nie wpłynęło zamówienie na wynajęcie autokarów, policja posiadała już informacje, że kibice ze stolicy nie będą maszerować przez miasto.

ZOBACZ TEŻ:Doping podczas meczu Lech - Legia

Kibice Legii uszkodzili autobusy MPK Poznań. Co zniszczyli?

Kiedy w piątek okazało się, iż podmiotem, który podpisał umowę z przewoźnikiem, jest Stowarzyszenie Kibiców Lecha Poznań, na internetowym forum fanów Kolejorza rozpętała się burzliwa dyskusja. Kibice chcieli wiedzieć, skąd pochodzą pieniądze na transport.
Dzień później Radosław Majchrzak, prezes SKLP, wydał oświadczenie, w którym skrytykował prezydenta Jacka Jaśkowiaka za to, że ten nie zgodził się na współfinansowanie przejazdów kibiców gości. „[...] informuję, iż środki finansowe SKLP pochodzące ze zbiórek były, są i będą przeznaczone tylko i wyłącznie na realizację celów, na które są zbierane” - napisał R. Majchrzak.

Skąd więc pochodzą środki na wynajem pojazdów? Prezes stowarzyszenia w poniedziałek nie chciał z nami na ten temat rozmawiać. W przesłanym dziennikarzowi SMS napisał: „Nie mam pojęcia, kto płaci za transport; nie stowarzyszenie”. Na to samo pytanie przecząco odpowiedział nam także klub Lech Poznań.

Rozmowy z galerią
Już w ubiegłym tygodniu prezydent Jacek Jaśkowiak na spotkaniu z politykami PO opowiadał o swoim pomyśle na rozwiązanie problemu z przewozem kibiców. - Wspominał, iż może to wziąć na siebie galeria handlowa Posnania - mówi nam działacz Platformy. Przypomnijmy, że prezydent Poznania w październik zbojkotował otwarcie galerii, tłumacząc, iż będzie ono miało negatywny wpływ na centrum miasta. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że właśnie firma Apsys, zarządzająca galerią, na cele społeczne przekazała pieniądze klubowi Lech Poznań, a ten wytransferował je do SKLP. Z tego opłacono przejazd fanów Legii.

Zobacz komentarz: Hipokryzja czy strategia?

Rzecznik Posnanii Filip Gruszczyński nie chce potwierdzić tej informacji, jednak przyznaje, że z klubem i miastem toczą się rozmowy. - Chcemy prowadzić z Lechem wspólne działania partnersko-sponsoringowe - przyznaje.

Kibice na meczu Lech - Legia. Odnajdź się na zdjęciach!

Kibice na meczu Lech - Legia. Odnajdź się na zdjęciach! [GALERIA]

Fakt znalezienia prywatnego podmiotu mającego zapewnić pieniądze na transport kibiców drużyn przyjezdnych potwierdza też zastępca J. Jaśkowiaka Jędrzej Solarski. - Nie chcę zdradzać jego nazwy, ponieważ rozmowy z naszym partnerem nadal trwają. Wszystko jednak wskazuje na to, że taka umowa sponsoringowa zostanie podpisana z klubem, rozwiążemy też problemy bezpieczeństwa związane z dotarciem na poznański stadion. Dodatkowo miasto będzie mogło liczyć na współfinansowanie wydarzeń kulturalnych - tłumaczy prezydent Solarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski