– W wyniku podejmowanych czynności strażnicy przewozili zwierzęta np. do Ptasiego azylu lub Schroniska dla zwierząt. Niektóre wymagały opieki weterynarza lub po prostu były wypuszczane na wolność po uwolnieniu z pułapki. A jeszcze inne wracały do swoich właścicieli
– informują funkcjonariusze.
Jedna z interwencji dotyczyła biegającego bez opieki psa. Co zakończyło się mandatem dla jego właściciela za niewłaściwe sprawowanie nad nim opieki - piesek posiadał czipa, co ułatwiło dotarcie do właściciela.
Świnka wietnamska "delektowała się trawą"
W innym przypadku strażnicy uratowali wróbla, który utknął w okapie kuchennym, do którego dostał się kanałem wentylacyjnym.
Pomogli także lisowi. Zwierzę zaklinowało się w rurki grzewcze na wysokości około 2 metrów.
– Inna interwencja dotyczyła świnki wietnamskiej, która spacerowała sobie i delektowała się trawą na ul. Cmentarnej. Strażnicy po przeprowadzonym wywiadzie okolicznych mieszkańców dowiedzieli się, do kogo należy świnka i przetransportowali ją do miejsca zamieszkania
– dodają strażnicy.
Zobacz też: Mniej plastiku na owocach i warzywach:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?