Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznański Ruch Obywatelski: Radni skarżą się na złą organizację ruchu w mieście

BOK
Kierowcy, rowerzyści i piesi wciąż mają problemy z prawidłową komunikacją na rondzie Kaponiera
Kierowcy, rowerzyści i piesi wciąż mają problemy z prawidłową komunikacją na rondzie Kaponiera Łukasz Gdak
Niekompetencję, brak nadzoru i nieodpowiedzialne eksperymentowanie w sprawach organizacji ruchu w Poznaniu zarzucają władzom radni Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego.

Tomasz Kayser, radny PRO twierdzi, że w ostatnich miesiącach nasiliły się skargi na organizację ruchu w mieście. - Mają miejsce zdarzenia, które nie tylko utrudniają poruszanie się po mieście, ale bardzo często wiążą się z realnym zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia użytkowników poznańskich dróg - uważa radny Kayser.

I wskazuje między innymi na błędy we wprowadzaniu strefy Tempo 30, jak choćby rozbieżności pomiędzy oznakowaniem poziomym i pionowym.

T. Kayser w oświadczeniu w imieniu klubu PRO, wygłoszonym na wtorkowej sesji, daje przykład ostatniej komisji bezpieczeństwa, która odbyła się na Kaponierze. - Okazało się, że wskazane przez policję pod koniec sierpnia, bardzo ważne dla bezpieczeństwa użytkowników ronda oznakowanie, nie zostały wprowadzone do 22 września, kiedy to sprawą zajęła się komisja - mówi T. Kayser.

- W czasie wizji lokalnej byliśmy świadkami przechodzenia pieszych na rondzie przez przejazd dla rowerów. Widzieliśmy rowerzystów jadących na tak ruchliwym skrzyżowaniu pod prąd. Od przedstawicieli miasta usłyszeliśmy, że wina leży po stronie użytkowników ronda, bo powinni przestrzegać przepisów ruchu drogowego, że zmiany oznakowania nastąpią w przyszłości, że przebieg dróg rowerowym jest zgodny z planem i rowerzyści mogą się z nim zapoznać w internecie - dodaje.

Zdaniem T. Kaysera, problem łamania przepisów w tym przypadku nie leży w mieszkańcach, ale w zastosowanych, nieczytelnych rozwiązaniach, które ludzi wprowadzają w błąd.

Rondo Kaponiera - Ruch samochodowy i tramwajowy:

- Możemy mówić o dużej dozie szczęścia, że ta sytuacja, jak dotychczas, nie zakończyła się większą tragedią - twierdzi T. Kayser. - Apeluję do pana prezydenta o pilne, zdecydowane działania, mające na celu poprawę nadzoru nad inwestycjami prowadzonymi na poznańskich drogach.

Radny Kayser uważa, że nie można zwlekać ze zmianą oznakowania i jego uzupełnieniem, wskazywanym przez policję. - Jeśli użytkownicy drogi masowo łamią przepisy, to trzeba założyć, że istniejące rozwiązania są dla nich nieczytelne i szybko je skorygować, a nie odsyłać mieszkańców do internetu i mówić, że sami są sobie winni, bo nie znają przepisów - twierdzi.

ZOBACZ TAKŻE:

Tempo 30 z założenia ma pomóc w uspokojeniu ruchu w centrum Poznania. Premiuje pieszych i rowerzystów

Policja apeluje do prezydenta w sprawie strefy "tempo 30"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski