Podczas rozprawy odwoławczej poznański sąd przesłuchał biegłych z Krakowa, którzy stwierdzili, że wadliwa instalacja kominowo-wentylacyjna zagrażała lokatorom. Jeden z nich powiedział, że gdyby zainstalowali okapy kuchenne z wentylatorem, zgony byłyby kwestią czasu. Przy okazji biegli ocenili poziom wiedzy użytkowników urządzeń gazowych. - Do większości wypadków śmiertelnych dochodzi zimą.
Ludzie są nieświadomi zagrożeń związanych z doszczelnianiem mieszkań - powiedział Tadeusz Dziedzic. Użytkownicy kuchenek i bojlerów nie uchylają okien, nie wiedzą, że zimowy wiatr może wywoływać wsteczny ciąg kominowy, a gazy z kominka są bardziej toksyczne niż z urządzeń gazowych.
Jednak dla oskarżonego Eugeniusza Z. ważne jest to, że wczoraj nie uprawomocnił się jego wyrok skazujący. Czeka go kolejny proces w Gnieźnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?