Do największej imprezy triathlonowej w Polsce – Enea Challenge Poznań pozostało już mniej niż 60 dni (24-26 lipca). Ponad 4 tys. zawodników na trzech dystansach, mistrzostwa Polski juniorów w sprincie i wiele sportowych atrakcji dla kibiców to tylko niektóre z punktów, które uczynią to wydarzenie specjalnym. Do Poznania przyjadą najlepsi światowi zawodnicy, w tym m.in. Australijczyk Chris McCormack, czy zeszłoroczny zwycięzca na dystansie długim, jego rodak Casey Munro.
– Przygotowania do Enea Challenge Poznań idą pełną parą – przyznał Wojciech Kruczyński, prezes Endu Sport i współorganizator Enea Challenge Poznań. – W tym roku spodziewamy się ponad 4 tys. zawodników. Wprowadziliśmy wiele nowych rozwiązań, które usprawnią tegoroczną imprezę. To dla nas próba generalna przed przyszłorocznymi mistrzostwami Europy – dodał Kruczyński.
To właśnie w 2016 r. odbędą się w Poznaniu mistrzostwa Europy (ETU) na dystansie długim. Dziś uruchomione zostały także zapisy na imprezę Challenge 2016 na dystansie 112,95km (tzw. „połówka” Ironmana). Oznacza to, że jednego dnia odbędą się dwie ważne imprezy na tej samej trasie. Podczas ME meta i trasa biegowa będzie wiodła przez Stary Rynek i plac Wolności.
Nowością tegorocznych zawodów będzie lokalizacja strefy zmian, która znajdować się będzie na Polanie Harcerza – parku tuż obok kopca Wolności. Miejsce to jest w stanie pomieścić jednorazowo aż 3 tys. rowerów, dojazdowe alejki parkowe są bowiem wystarczająco szerokie.
Poznań odwiedzą triathloniści z 34 krajów, m.in. z Brazylii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Nowej Zelandii czy Turcji. Piękno tej dyscypliny polega na tym, że każdy z uczestników może zmierzyć się z najlepszymi zawodnikami na świecie. A tych w Poznaniu nie zabraknie. Do miasta ponownie zawitają utytułowani Australijczycy – Chris McCormack (wielokrotny mistrz Świata) oraz Casey Munro (zwycięzca ubiegłorocznej edycji poznańskiego triathlonu). Obecna będzie również silna reprezentacja zawodników ze ścisłej światowej oraz polskiej czołówki na czele z Kacprem Adamem, Agnieszką Jerzyk i Ewą Bugdoł.
Enea Challenge Poznań to duża szansa dla lokalnej gospodarki. Biorąc pod uwagę przychody, które osiągały miasta-organizatorzy innych imprez z cyklu Challenge Family o podobnym potencjale do Poznania, można stwierdzić, że miasto zyska zarówno pod względem ekonomicznym, jak i społecznym. – Poznański triathlon to już kolejna międzynarodowa impreza sportowa w stolicy Wielkopolski. Wcześniej był to m.in. EuroBasket, Euro2012, czy mistrzostwa świata i Europy w kajakarstwie i wioślarstwie. Niewątpliwie jest to wyjątkowa promocja dla miasta, szansa dla poznańskiej przedsiębiorczości i pokazania wszystkim, że Poznań jest sportowym miastem – podkreśliła Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania. Organizatorzy przewidują, że Enea Challenge Poznań przyniesie lokalnej gospodarce przychód około 5 mln euro.
Lipcowy triathlon to również pozasportowe atrakcje. Weekend 24-26 lipca będzie świętem sportu nad Jeziorem Maltańskim dla całych rodzin. W pierwszym dniu zawodów na jego zakończenie odbędzie się koncert Raya Wilsona, znanego szkockiego wokalisty i autora tekstów, a po nim pokaz sztucznych ogni.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
