Poznańskie galerie - sztuka na lato [ZDJĘCIA]

-Zainteresowanie malarstwem nie maleje – zgodnie przyznają właściciele poznańskich galerii. Nabywcami obrazów są przede wszystkim osoby ze środowiska prawników, lekarzy i profesorów wyższych uczelni. Oglądać przychodzą studenci, turyści i wielu poznaniaków. A jest co oglądać! Od antyków po sztukę współczesną

- Wielu spośród naszych klientów to kolekcjonerzy dzieł współczesnego malarstwa, inni zaś trafiają tu zupełnie przypadkowo - mówi Maria Taszycka z Galerii Ego. - Nie oznacza to, że aby obejrzeć wystawę, trzeba liczyć się z zakupem któregoś z jej elementów. Wręcz przeciwnie – chcemy pomóc ludziom zbliżyć się do sztuki.

Pod takimi słowami podpisują się również inne osoby, związane z działalnością poznańskich galerii. -To nie muzeum – nie musisz płacić, by mieć kontakt ze sztuką - słyszymy w Galerii Sztuki Współczesnej Cechmanowicz. - Każdy jest tu mile widziany, bez względu na zawartość portfela.

W okresie wakacyjnym do poznańskich galerii często zaglądają turyści, głównie obcokrajowcy. Nie przekłada się to jednak na wielkość sprzedaży, która wzrasta przeważnie tuż po sezonie letnim.

Chociaż popyt na dzieła sztuki maleje, tendencji tej nie powinniśmy łączyć ze spadkiem zainteresowania, ale raczej z brakiem pieniędzy. Rzadziej wybierane jest droższe malarstwo, częściej - znacznie tańsze grafiki.

Spadek sprzedaży dotyczy również antyków. Przyczyn upatruje się w działalności sklepów internetowych, oferujących przedmioty w znacznie przystępniejszych cenach, jednak często uszkodzonych lub niekompletnych.