Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznańskie SLD ma nowego szefa. Został nim Bartosz Kaczmarek

Paulina Jęczmionka
Bartosz Kaczmarek (w środku) został nowym szefem SLD w Poznaniu
Bartosz Kaczmarek (w środku) został nowym szefem SLD w Poznaniu Paulina Jęczmionka
Bartosz Kaczmarek – 38-letni działacz SLD został w sobotę nowym szefem partii w mieście.

W sobotę odbył się zjazd miejski SLD. Wzięło w nim udział niemal 40 osób ze wszystkich poznańskich kół partii. Po tym, jak z Sojuszu odeszła grupa radnych z przewodniczącym Tomaszem Lewandowskim na czele, partia nie miała swojego szefa.

Kandydatów na stanowisko było dwóch – młody działacz koła numer 3 w Poznaniu Bartosz Kaczmarek oraz wieloletnia członkini partii Bożena Stradowska-Adamska. W tajnym głosowaniu zwyciężył ten pierwszy. Głosowało na niego 28 osób, podczas gdy Stradowska-Adamska zdobyła ich osiem.

- Zgłoszenie mojej kandydatury odbieram jako akt zaufania, ale i nałożenie poważnego obowiązku – mówił podczas zjazdu Bartosz Kaczmarek. - Sytuacja partii wymaga od nas wszystkich ogromnej pracy. Musimy dążyć do odbudowy. Ona w sumie rozpoczęła się już w momencie odejścia od nas zarządu z Tomaszem Lewandowskim na czele. Sposób, w jaki to zrobili oraz enigmatyczne powody bardzo nas wzmocniły. Wiele osób także do nas powróciło. Za trzy lata wybory samorządowe. Moim celem będzie wprowadzenie większej liczby osób do poznańskiej rady miasta. Mam nadzieję, że ci radni będą łączyć w sobie entuzjazm i doświadczenie. Marzę, byśmy odzyskali radość z działania w tej partii.

Takie nastawienie młodego i bardzo aktywnego działacza chwalili obecni na zjeździe europosłanka Krystyna Łybacka oraz wiceprzewodniczący SLD w regionie Marek Niedbała.

- Czekają nas ciężkie lata. Nawet nie wiemy ile, bo w PiS wciąż mówi się o przyspieszeniu wyborów samorządowych – mówiła Krystyna Łybacka. - Musimy cały czas aktywnie pracować i być gotowi. Receptą na trudne lata jest bycie wśród ludzi – wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Nie ma znaczenia skąd ci ludzie będą, nie pytamy ich o poglądy polityczne.

Podczas zjazdu wybrano także sekretarza partii. Została nim także młoda działaczka, 33-letnia Magdalena Młodawska, która do SLD należy od 8 lat. W trakcie padały pytania i uwagi dotyczącej odejścia z partii poprzedniego szefa jej miejskich struktur Tomasza Lewandowskiego oraz innych radnych, którzy teraz tworzą stowarzyszenie Inicjatywa Polska.

Antoni Szczuciński, jedyny miejski radny, który pozostał w SLD, tłumaczył, dlaczego nadal pracuje w klubie Zjednoczonej Lewicy w radzie. Wskazał, że w szerszym gronie praca jest łatwiejsza, ma się więcej informacji np. o działaniach w komisjach i jest się bliżej koalicji rządzącej miastem. Radny zastrzegł jednak, że będzie na bieżąco informował partię, czy współpraca z radnymi, którzy odeszli z SLD, układa się prawidłowo.

CZYTAJ KOMENTARZ: Bez powiewu świeżości SLD nie przetrwa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poznańskie SLD ma nowego szefa. Został nim Bartosz Kaczmarek - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski