Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 3
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Krzysztof Sroczyński, przewodniczący Komisji Rewaloryzacji...
fot. Archiwum prywane

Pozwolić pić alkohol "pod chmurką"?

Krzysztof Sroczyński, przewodniczący Komisji Rewaloryzacji Terenów Nadwarciańskich, Zieleni i Ochrony Środowiska w RO Stare Miasto

Czy liberalizacja prawa w kontekście tzw. picia pod chmurką to dobry pomysł?
Z punktu widzenia mieszkańców to dobra i potrzebna zmiana. Samorządy są najbardziej zorientowane, jeśli chodzi zarówno o ich potrzeby, jak i kwestię regulacji możliwości spożywania alkoholu na świeżym powietrzu. Konsultacje z mieszkańcami i radami osiedli pozwoliłyby precyzyjnie określić tereny, gdzie można na to pozwolić.

Na Starym Mieście, które Pan reprezentuje, od dawna głośno mówi się o problemach związanych ze spożywaniem alkoholu na świeżym powietrzu,
Dlatego taka regulacja przepisów powinna zostać wprowadzona. To dotyczy też kwestii, o którą cały czas walczymy, czyli o sklepy monopolowe. Teraz samorząd nie może wprowadzić zakazu sprzedaży alkoholu w obrębie Starego Rynku dla konkretnych punktów. Prywatnemu inwestorowi nikt nie zabroni wynajęcia lokalu pod sklep monopolowy. Na Starym Mieście jest zdecydowanie za dużo. Może regulacja w tym zakresie spowodowałaby, że i sklepów monopolowych byłoby mniej.

Nowe możliwości i narzędzia działania w rękach samorządowców wiązałyby się też z nowymi obowiązkami i odpowiedzialnością.
Jeśli dojdzie do liberalizacji spożywania alkoholu na świeżym powietrzu, samorządowcy będą musieli wziąć pod uwagę kilka podstawowych rzeczy. Głównie chodzi o odległość takich terenów od budynków mieszkalnych oraz szkół czy też obiektów użyteczności publicznej, gdzie po prostu nie jest wskazane, by pojawiać się z butelką. Z poziomu samorządowego na pewno usprawni to również regulację kwestii związanych z potrzebami mieszkańców w zakresie wypoczywania, a z drugiej strony zagwarantuje komfort tym, którzy na danym terenie mieszkają.

Mieliśmy już eksperyment nad Wartą. Był udany?
Akurat w okresie wakacyjnym osób nad Wartą było mniej. Teraz zauważyłem wzmożony ruch, bo do Poznania wracają studenci. W tym przypadku można mówić o połowicznym sukcesie, bo dzięki temu, że nad Wartą można było spożywać alkohol, zapoczątkowano działania związane z budową infrastruktury. Tereny nadwarciańskie wyglądają lepiej niż na przykład dwa lata temu. Jeśli chodzi o hałas – jest taki jaki był wcześniej. Myślę, że regulacja przepisów pomogłaby nieco odciążyć Wartę. Może mieszkańcy innych dzielnic dostaliby możliwość tzw. picia pod chmurką na swoim fyrtlu.

Zobacz również

Kibice na meczu Star - Wiązownica. Byliście? Szukajcie się na zdjęciach

Kibice na meczu Star - Wiązownica. Byliście? Szukajcie się na zdjęciach

"Liczy się to, co w sieci". Trenerzy podsumowali mecz Górnika z Odrą

"Liczy się to, co w sieci". Trenerzy podsumowali mecz Górnika z Odrą

Polecamy

W Wielkopolsce zderzyły się dwa busy i osobówka. Są ranni!

W Wielkopolsce zderzyły się dwa busy i osobówka. Są ranni!

Gospodarze za mocni dla Biało-Czerwonych. Pierwsza porażka w stolicy Brazylii!

Gospodarze za mocni dla Biało-Czerwonych. Pierwsza porażka w stolicy Brazylii!

Skrót finału Pogoń - Wisła. Przeżyjcie to jeszcze raz!

Skrót finału Pogoń - Wisła. Przeżyjcie to jeszcze raz!