Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracująca mama: Po macierzyńskim do pracy

Milena Kochanowska
Po macierzyńskim. Mama do pracy: karmiąca piersią ma prawo do przerw w pracy
Po macierzyńskim. Mama do pracy: karmiąca piersią ma prawo do przerw w pracy
Pracująca mama: Po macierzyńskim do pracy - sprawdź jak przepisy prawa pracy chronią pracujące matki. To warto wiedzieć!

Przepisy, choć dość korzystne dla pracujących mam, nie zawsze chronią je w pełni przed utratą pracy - zwłaszcza po macierzyńskim, w czasie urlopu wychowawczego. Najbezpieczniej mogą czuć się pracujące mamy zatrudnione na etacie.


Nie powinien wymówić

Nawet, gdy szef wręczy nam wypowiedzenie w czasie, gdy same jeszcze nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jesteśmy w ciąży, gdy tylko to się okaże, wymówienie powinien nam cofnąć. Jeśli tego nie zrobi, niezwłocznie musimy złożyć przeciwko niemu pozew do sądu pracy.

Praca do porodu

Te z nas, które pracują na czas określony, próbny (dłuższy niż miesiąc) lub na czas wykonywania określonej pracy mogą liczyć na automatyczne wydłużenie zatrudnienia aż do dnia porodu, o ile termin rozwiązania umowy przypada po upływie trzeciego miesiąca ciąży. W gorszej sytuacji są kobiety zatrudnione na zastępstwo, na przykład koleżanki, która jest na urlopie wychowawczym, ale wraca do pracy - im umowy nie trzeba przedłużać.

Bez ochrony
Są jednak przypadki, w których prawo nie chroni kobiety w ciąży przed stratą posady. Szef może zwolnić z trzydniowym lub tygodniowym wypowiedzeniem zatrudnioną na okres próbny nieprzekraczający miesiąca, a także każdą inną pracownicę, z odpowiednim wypowiedzeniem, w razie ogłoszenia upadłości bądź likwidacji firmy. W przypadku, gdy zatrudnienie ustało w okresie ciąży z powodu upadłości lub likwidacji pracodawcy, a pracownicy nie zapewniono innego zatrudnienia, przysługuje jej do dnia porodu zasiłek macierzyński.
**
[b]

Są przypadki, w których prawo nie chroni kobiety w ciąży przed stratą posady

**

Z własnej winy[/b]
Kobieta w ciąży może też stracić pracę z własnej winy. Na przykład, gdy poważnie naruszyła swoje podstawowe obowiązki, popełniła przestępstwo stwierdzone prawomocnym wyrokiem, uniemożliwiające jej dalsze zatrudnienie lub utraciła uprawnienia konieczne do wykonywania danej pracy.

Dodatek wyrównawczy
Jeśli, ze względu na swój stan, nie możemy już wykonywać danej pracy, szef może wyznaczyć nam inne zajęcie, tak samo płatne. Gdy wiąże się ono z mniejszą pensją, powinnyśmy dostać dodatek wyrównawczy.


Na macierzyńskim

W czasie urlopu macierzyńskiego kobiety chronione są przed stratą pracy, podobnie jak wcześniej, gdy były w ciąży. W zasadzie więc, w tym czasie zwalniać się ich nie powinno. Dotyczy to także matek, które urodziły martwe dziecko lub którym umarło ono przed upływem ośmiu tygodni życia. Kobiecie w takiej sytuacji przysługuje osiem tygodni urlopu, ale nie może on skończyć się szybciej niż siódmego dnia po zgonie dziecka. Jeśli zaś umarło ono mając już osiem tygodni, matka dostanie siedem dni urlopu. W tym czasie pracodawca nie może rozwiązać z nią umowy w żaden sposób.


Wyjątki do zwolnienia

I tu jednak są te same wyjątki jak w przypadku kobiet w ciąży. Szef może więc zwolnić podwładną na urlopie macierzyńskim bez wypowiedzenia - dyscyplinarnie - gdy poważnie naruszyła obowiązki pracownicze lub popełniła oczywiste przestępstwo albo potwierdzone prawomocnym wyrokiem. Pracodawca może też zwolnić mamę na urlopie "za wypowiedzeniem", w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji firmy. Albo też taką, którą zatrudnił tylko na niespełna miesięczny okres próbny.

Mniej pieniędzy
Jeśli firma musi przeprowadzić redukcję pracowników (grupową bądź indywidualną), właściciel nie może zwolnić matki na macierzyńskim, a co najwyżej obniżyć jej pensję. Taka decyzja nie jest dla kobiety zbyt krzywdząca, bo przysługuje jej wówczas dodatek wyrównawczy, który dostaje do końca urlopu. Gdy firma bankrutuje, kobieta traci pracę, ale za wypowiedzeniem, w terminie ustawowym. Może wtedy przejść na zasiłek macierzyński.


Jak długo na urlopie?

  • 20 tygodni (140 dni) - w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie,
  • 31 tygodni (217 dni) - po urodzeniu dwojga dzieci przy jednym porodzie,
  • 33 tygodnie (231 dni) - po urodzeniu trojga dzieci przy jednym porodzie,
  • 35 tygodni (245 dni) - po urodzeniu czworga dzieci przy jednym porodzie,
  • 37 tygodni (259 dni) - po urodzeniu pięciorga i więcej dzieci przy jednym porodzie.

Te same zasady dotyczą przyjęcia dziecka na wychowanie. Wprowadzony został też dodatkowy urlop macierzyński, który w przypadku urodzenia jednego dziecka wynosi obecnie do 4 tygodni, a w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka także do 4 tygodni.


Przerwy na karmienie

Karmiąca dziecko piersią ma prawo do dwóch półgodzinnych przerw w pracy wliczanych do czasu pracy. Karmiąca więcej niż jedno dziecko do dwóch przerw po 45 minut. Przerwy mogą być łączone. Zatrudnionej przez mniej niż cztery godziny dziennie przerwy nie przysługują. Jeśli czas pracy nie przekracza sześciu godzin matka karmiąca może korzystać z jednej przerwy.

Czy ojciec dostanie macierzyński?
Przepisy dają matkom prawo do przerwania macierzyńskiego (po wykorzystaniu 8 tygodni urlopu po porodzie), z którego w tym czasie może skorzystać ojciec. Ale może on zrobić to tylko wtedy, gdy opiekuje się dzieckiem, bo matka jest w szpitalu. Łączny okres zasiłku macierzyńskiego wypłaconego obojgu rodzicom nie może zaś przekraczać wymiaru urlopu.
Prawo do zasiłku macierzyńskiego ma też mężczyzna, który zdecyduje się dziecko wychowywać, również wówczas, gdy matka umrze lub porzuci niemowlę - zasiłek przysługuje wtedy ojcu lub innemu ubezpieczonemu członkowi najbliższej rodziny, o ile przerwą pracę, by osobiście opiekować się dzieckiem.
Może być i tak, że po wykorzystaniu macierzyńskiego - przez co najmniej 14 tygodni po porodzie - kobieta wróci do pracy, a pozostałą część okresu pobierania zasiłku wykorzysta ubezpieczony ojciec dziecka.
Na podstawie przepisów o urlopie ojcowskim tata wychowujący dziecko ma prawo do 2 tygodni takiego urlopu. Jest on niezależny od urlopu macierzyńskiego przysługującego obojgu rodzicom. Urlop ojcowski przysługuje przez okres nie dłuższy niż do 12 miesiąca życia dziecka.


Prawo do wychowawczego

Prawo do urlopu wychowawczego ma kobieta, która przepracowała już minimum sześć miesięcy. Do obliczenia tego stażu wlicza się wszystkie okresy zatrudnienia. Będącej na takim urlopie pracodawca nie może zwolnić w czasie od złożenia wniosku o urlop, aż do jego zakończenia. I tu jednak obowiązują te same wyjątki, które dotyczą kobiet w trakcie urlopu macierzyńskiego. Kobieta uprawniona do wychowawczego, ale niekorzystająca z niego, może również wnioskować o obniżenie czasu pracy, a wówczas pracodawca, z nielicznymi wyjątkami, nie może wypowiedzieć jej umowy o pracę. Maksymalny okres ochrony w takim przypadku to jednak tylko 12 miesięcy. Wniosek trzeba złożyć na 2 tygodnie przed obniżeniem wymiaru czasu pracy, ale już od dnia złożenia wniosku pracownica jest pod ochroną.

Bez pracy i bez dodatku
Gorzej jednak zabezpieczona jest na wychowawczym pracownica, w firmie której następują zwolnienia z przyczyn niedotyczących pracowników (o ile firma zatrudnia ich co najmniej 20.). Sąd Najwyższy zadecydował niestety, że kobiety mogą być zwalniane podczas redukcji grupowych i indywidualnych. W razie tych pierwszych szef może więc wypowiedzieć nam umowę po upływie trzech miesięcy korzystania z urlopu wychowawczego. Ma także prawo obniżyć nam pensję i nie musi wypłacać nam dodatku wyrównawczego. Przy zwolnieniach indywidualnych, rozwiązanie umowy z matką na wychowawczym należy skonsultować ze związkami zawodowymi. Gdy tej decyzji nie zaakceptują, pracodawca może co najwyżej obniżyć urlopowanej matce pensję. Ale wtedy, jako rekompensata, przysługuje jej sześciomiesięczny dodatek wyrównawczy.

Jak długo na wychowawczym?
- trzy lata, ale nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko czterech lat,
- trzy + trzy lata - na dziecko niepełnosprawne wymagające stałej osobistej opieki, ale nie dłużej niż do ukończenia przez nie 18 lat.

Ojciec lub matka
Ojciec dziecka może dostać urlop wychowawczy na takich samych zasadach jak matka. Prawo do urlopu wychowawczego przysługuje bowiem jednemu lub drugiemu opiekunowi dziecka, według ich wyboru. Oboje rodzice dziecka mogą być jednocześnie na wychowawczym jedynie przez trzy miesiące.

STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski