Prezes firmy farmaceutycznej Hasco - Lek kolejnym zatrzymanym w sprawie korupcji

12 października, 15:11, Gość:

No tak, ludzie z PO broją, a z PiS są święci. Jak minister aktywów państwowych wyrzuca w błoto publiczne miliony, nie mając podstawy prawnej, to wtedy dla pisowców jest wszystko OK. Powiem Wam krótko - nie ważne, czy z PO, czy z PiS - jak ktoś nabroi, to trzeba go po prostu ukarać.

Obawiam się, że w naszym kraju za kilka lat zostaną sami emeryci, oraz osoby niezaradne życiowo, nic nie potrafiące i nie chcące się nauczyć. Czyli po prostu głównie beneficjenci programów socjalnych. I nie będzie miał kto na ten socjal zarobić, bo mądrzejsi wyjadą realizować się gdzieś indziej. Żłotówka leci na łeb. Paliwo, m. in. przez to, zasuwa do góry, choć cena ropy na światowych rynkach spadła. Prąd z państwowych elektrowni jest sprzedawany w cenie giełdowej, zamiast po kosztach wytworzenia. W 2021 marża producentów prądu na 1MWh wynosiła ok. 50 PLN, w roku bieżącym: ponad 1200 PLN, by osiągnąć cenę z giełdy energii, zamiast tą giełdę zawiesić lub zamknąć. Embargo na ruski węgiel, choć nie zostały zgromadzone zapasy, a obywatel niech później płaci po 3000 PLN za tonę węglopodobnego szlamu. Rząd ma to gdzieś, za to jest bardzo dumny, że pierwszy w Europie ogłosił embargo, jakby to miało zrujnować ruską gospodarkę. A gdzie są w tym wszystkim ludzie? Dla ruskich nasze pieniądze z węgla, to jakieś śmieszne grosze i nic one nie zmienią, a dla wielu Polaków - katastrofa finansowa. Inflacja w górę, a RPP nie podnosi stóp procentowych, chociażby o 0.25 pb. Dlaczego? Nie ze względów merytorycznych, lecz na przekór twierdzeniom specjalistów z poza RPP. Jak dzieci w piaskownicy.

Ja nie jestem z ani PO, ani żadnej innej partii. Stawiam na ludzi mądrych, nieważne skąd się wywodzą. Mądrych i NIEZALEŻNYCH, a w PiS nie ma niezależności i wszyscy tańczą pod akompaniament jednego grajka. I tu jest pies pogrzebany.

12 października, 15:23, Gość:

Kupowanie od zbrodniczej rosji krwawych surowców to finansowanie rosyjskich zbrodni, rakiet i czołgów, którymi w końcu zabiją i ciebie, i twoje dzieci.

12 października, 15:31, Gość:

To tak nie działa. Za polskie pieniądze z węgla guzik kupią, bo to są drobne kwoty. Z kolei embarga spowodowały kilkusetprocentowy wzrost cen tych surowców na giełdach i rusek sprzedaje może mniej, ale dużo drożej, pomimo że poniżej cen giełdowych. Czy zarabia mniej, niż przed wojną? Nie jestem pewny.

12 października, 18:23, Gość:

Skoro tak mało rosjanie zarabiacie na tym węglu, to PO co tyle kwiczysz żeby dalej nim handlować ?

13 października, 07:33, Bolesław Kowalski:

Czytaj że zrozumieniem i nie bądź jak małpa wytresowana przez TVP. Rzucasz w szerokiej dyskusji jeden obraźliwy slogan i na tym ci się kończą argumenty. Przecież przedmówcy wyraźnie napisali, że chodzi o kieszeń Polaków, a nie putlerowców, którzy kopiejki z węgla mają w d..., bo i tak handlują po wyższych przez kryzys cenach z ciemniejszą stroną tego świata, zarabiając pewnie nie mniej, niż przed wojną, pozostawiając sobie przy tym sporo zapasów. Ruskich nie boli nasze embargo na ropę i węgiel, im bruździ brak dostaw zachodnich technologii i podzespołów, bo bez tego nie mogą budować sprzętu militarnego i nowoczesnej amunicji. Sami nie mają takich rozwiązań i ich nie stworzą w rok ani pięć lat. Chińczycy im nie pomogą, bo raz, że boją się sankcji, dwa, że wolą się kumać z nowoczesnym światem, niż - jak się okazało - pariasem, a trzy, że sami wcale wiele innowacji nie posiadają - bazują na licencjach zachodnich, nie mając dostępu do rozwiązań strategicznych.

I finansowanie zbrojeń imperialistycznej Rosji prowadzi do coraz większych wydatków na własną armię, a ostatecznie do wojny. W konsekwencji nic nie kosztuje więcej niż rosyjskie surowce. Interesy z Rosją są jak narkotyki, na początku przyjemność i płacisz mało, a później tracisz wszystko.

12 października, 15:11, Gość:

No tak, ludzie z PO broją, a z PiS są święci. Jak minister aktywów państwowych wyrzuca w błoto publiczne miliony, nie mając podstawy prawnej, to wtedy dla pisowców jest wszystko OK. Powiem Wam krótko - nie ważne, czy z PO, czy z PiS - jak ktoś nabroi, to trzeba go po prostu ukarać.

Obawiam się, że w naszym kraju za kilka lat zostaną sami emeryci, oraz osoby niezaradne życiowo, nic nie potrafiące i nie chcące się nauczyć. Czyli po prostu głównie beneficjenci programów socjalnych. I nie będzie miał kto na ten socjal zarobić, bo mądrzejsi wyjadą realizować się gdzieś indziej. Żłotówka leci na łeb. Paliwo, m. in. przez to, zasuwa do góry, choć cena ropy na światowych rynkach spadła. Prąd z państwowych elektrowni jest sprzedawany w cenie giełdowej, zamiast po kosztach wytworzenia. W 2021 marża producentów prądu na 1MWh wynosiła ok. 50 PLN, w roku bieżącym: ponad 1200 PLN, by osiągnąć cenę z giełdy energii, zamiast tą giełdę zawiesić lub zamknąć. Embargo na ruski węgiel, choć nie zostały zgromadzone zapasy, a obywatel niech później płaci po 3000 PLN za tonę węglopodobnego szlamu. Rząd ma to gdzieś, za to jest bardzo dumny, że pierwszy w Europie ogłosił embargo, jakby to miało zrujnować ruską gospodarkę. A gdzie są w tym wszystkim ludzie? Dla ruskich nasze pieniądze z węgla, to jakieś śmieszne grosze i nic one nie zmienią, a dla wielu Polaków - katastrofa finansowa. Inflacja w górę, a RPP nie podnosi stóp procentowych, chociażby o 0.25 pb. Dlaczego? Nie ze względów merytorycznych, lecz na przekór twierdzeniom specjalistów z poza RPP. Jak dzieci w piaskownicy.

Ja nie jestem z ani PO, ani żadnej innej partii. Stawiam na ludzi mądrych, nieważne skąd się wywodzą. Mądrych i NIEZALEŻNYCH, a w PiS nie ma niezależności i wszyscy tańczą pod akompaniament jednego grajka. I tu jest pies pogrzebany.

12 października, 15:23, Gość:

Kupowanie od zbrodniczej rosji krwawych surowców to finansowanie rosyjskich zbrodni, rakiet i czołgów, którymi w końcu zabiją i ciebie, i twoje dzieci.

12 października, 15:31, Gość:

To tak nie działa. Za polskie pieniądze z węgla guzik kupią, bo to są drobne kwoty. Z kolei embarga spowodowały kilkusetprocentowy wzrost cen tych surowców na giełdach i rusek sprzedaje może mniej, ale dużo drożej, pomimo że poniżej cen giełdowych. Czy zarabia mniej, niż przed wojną? Nie jestem pewny.

12 października, 18:23, Gość:

Skoro tak mało rosjanie zarabiacie na tym węglu, to PO co tyle kwiczysz żeby dalej nim handlować ?

13 października, 07:33, Bolesław Kowalski:

Czytaj że zrozumieniem i nie bądź jak małpa wytresowana przez TVP. Rzucasz w szerokiej dyskusji jeden obraźliwy slogan i na tym ci się kończą argumenty. Przecież przedmówcy wyraźnie napisali, że chodzi o kieszeń Polaków, a nie putlerowców, którzy kopiejki z węgla mają w d..., bo i tak handlują po wyższych przez kryzys cenach z ciemniejszą stroną tego świata, zarabiając pewnie nie mniej, niż przed wojną, pozostawiając sobie przy tym sporo zapasów. Ruskich nie boli nasze embargo na ropę i węgiel, im bruździ brak dostaw zachodnich technologii i podzespołów, bo bez tego nie mogą budować sprzętu militarnego i nowoczesnej amunicji. Sami nie mają takich rozwiązań i ich nie stworzą w rok ani pięć lat. Chińczycy im nie pomogą, bo raz, że boją się sankcji, dwa, że wolą się kumać z nowoczesnym światem, niż - jak się okazało - pariasem, a trzy, że sami wcale wiele innowacji nie posiadają - bazują na licencjach zachodnich, nie mając dostępu do rozwiązań strategicznych.

Kieszeń zwykłych ludzi w tej sytuacji to zwykły populizm. Chcecie zarabiać na handlu rosyjskim niskiej jakości miałem węglowym. Robienie interesów ze zbrodniarzem, na zasadzie bo inni też robią, jest równie odrażające i obarczające winą za zbrodnie jak ich dokonywanie. Ponadto jak mawiał Stalin: Zachód sprzeda nam nawet sznur, na którym ich powiesimy. I tak się bezmyślnie zachowujecie.

12 października, 15:11, Gość:

No tak, ludzie z PO broją, a z PiS są święci. Jak minister aktywów państwowych wyrzuca w błoto publiczne miliony, nie mając podstawy prawnej, to wtedy dla pisowców jest wszystko OK. Powiem Wam krótko - nie ważne, czy z PO, czy z PiS - jak ktoś nabroi, to trzeba go po prostu ukarać.

Obawiam się, że w naszym kraju za kilka lat zostaną sami emeryci, oraz osoby niezaradne życiowo, nic nie potrafiące i nie chcące się nauczyć. Czyli po prostu głównie beneficjenci programów socjalnych. I nie będzie miał kto na ten socjal zarobić, bo mądrzejsi wyjadą realizować się gdzieś indziej. Żłotówka leci na łeb. Paliwo, m. in. przez to, zasuwa do góry, choć cena ropy na światowych rynkach spadła. Prąd z państwowych elektrowni jest sprzedawany w cenie giełdowej, zamiast po kosztach wytworzenia. W 2021 marża producentów prądu na 1MWh wynosiła ok. 50 PLN, w roku bieżącym: ponad 1200 PLN, by osiągnąć cenę z giełdy energii, zamiast tą giełdę zawiesić lub zamknąć. Embargo na ruski węgiel, choć nie zostały zgromadzone zapasy, a obywatel niech później płaci po 3000 PLN za tonę węglopodobnego szlamu. Rząd ma to gdzieś, za to jest bardzo dumny, że pierwszy w Europie ogłosił embargo, jakby to miało zrujnować ruską gospodarkę. A gdzie są w tym wszystkim ludzie? Dla ruskich nasze pieniądze z węgla, to jakieś śmieszne grosze i nic one nie zmienią, a dla wielu Polaków - katastrofa finansowa. Inflacja w górę, a RPP nie podnosi stóp procentowych, chociażby o 0.25 pb. Dlaczego? Nie ze względów merytorycznych, lecz na przekór twierdzeniom specjalistów z poza RPP. Jak dzieci w piaskownicy.

Ja nie jestem z ani PO, ani żadnej innej partii. Stawiam na ludzi mądrych, nieważne skąd się wywodzą. Mądrych i NIEZALEŻNYCH, a w PiS nie ma niezależności i wszyscy tańczą pod akompaniament jednego grajka. I tu jest pies pogrzebany.

12 października, 15:23, Gość:

Kupowanie od zbrodniczej rosji krwawych surowców to finansowanie rosyjskich zbrodni, rakiet i czołgów, którymi w końcu zabiją i ciebie, i twoje dzieci.

12 października, 15:31, Gość:

To tak nie działa. Za polskie pieniądze z węgla guzik kupią, bo to są drobne kwoty. Z kolei embarga spowodowały kilkusetprocentowy wzrost cen tych surowców na giełdach i rusek sprzedaje może mniej, ale dużo drożej, pomimo że poniżej cen giełdowych. Czy zarabia mniej, niż przed wojną? Nie jestem pewny.

12 października, 18:23, Gość:

Skoro tak mało rosjanie zarabiacie na tym węglu, to PO co tyle kwiczysz żeby dalej nim handlować ?

Czytaj że zrozumieniem i nie bądź jak małpa wytresowana przez TVP. Rzucasz w szerokiej dyskusji jeden obraźliwy slogan i na tym ci się kończą argumenty. Przecież przedmówcy wyraźnie napisali, że chodzi o kieszeń Polaków, a nie putlerowców, którzy kopiejki z węgla mają w d..., bo i tak handlują po wyższych przez kryzys cenach z ciemniejszą stroną tego świata, zarabiając pewnie nie mniej, niż przed wojną, pozostawiając sobie przy tym sporo zapasów. Ruskich nie boli nasze embargo na ropę i węgiel, im bruździ brak dostaw zachodnich technologii i podzespołów, bo bez tego nie mogą budować sprzętu militarnego i nowoczesnej amunicji. Sami nie mają takich rozwiązań i ich nie stworzą w rok ani pięć lat. Chińczycy im nie pomogą, bo raz, że boją się sankcji, dwa, że wolą się kumać z nowoczesnym światem, niż - jak się okazało - pariasem, a trzy, że sami wcale wiele innowacji nie posiadają - bazują na licencjach zachodnich, nie mając dostępu do rozwiązań strategicznych.

12 października, 15:11, Gość:

No tak, ludzie z PO broją, a z PiS są święci. Jak minister aktywów państwowych wyrzuca w błoto publiczne miliony, nie mając podstawy prawnej, to wtedy dla pisowców jest wszystko OK. Powiem Wam krótko - nie ważne, czy z PO, czy z PiS - jak ktoś nabroi, to trzeba go po prostu ukarać.

Obawiam się, że w naszym kraju za kilka lat zostaną sami emeryci, oraz osoby niezaradne życiowo, nic nie potrafiące i nie chcące się nauczyć. Czyli po prostu głównie beneficjenci programów socjalnych. I nie będzie miał kto na ten socjal zarobić, bo mądrzejsi wyjadą realizować się gdzieś indziej. Żłotówka leci na łeb. Paliwo, m. in. przez to, zasuwa do góry, choć cena ropy na światowych rynkach spadła. Prąd z państwowych elektrowni jest sprzedawany w cenie giełdowej, zamiast po kosztach wytworzenia. W 2021 marża producentów prądu na 1MWh wynosiła ok. 50 PLN, w roku bieżącym: ponad 1200 PLN, by osiągnąć cenę z giełdy energii, zamiast tą giełdę zawiesić lub zamknąć. Embargo na ruski węgiel, choć nie zostały zgromadzone zapasy, a obywatel niech później płaci po 3000 PLN za tonę węglopodobnego szlamu. Rząd ma to gdzieś, za to jest bardzo dumny, że pierwszy w Europie ogłosił embargo, jakby to miało zrujnować ruską gospodarkę. A gdzie są w tym wszystkim ludzie? Dla ruskich nasze pieniądze z węgla, to jakieś śmieszne grosze i nic one nie zmienią, a dla wielu Polaków - katastrofa finansowa. Inflacja w górę, a RPP nie podnosi stóp procentowych, chociażby o 0.25 pb. Dlaczego? Nie ze względów merytorycznych, lecz na przekór twierdzeniom specjalistów z poza RPP. Jak dzieci w piaskownicy.

Ja nie jestem z ani PO, ani żadnej innej partii. Stawiam na ludzi mądrych, nieważne skąd się wywodzą. Mądrych i NIEZALEŻNYCH, a w PiS nie ma niezależności i wszyscy tańczą pod akompaniament jednego grajka. I tu jest pies pogrzebany.

12 października, 15:23, Gość:

Kupowanie od zbrodniczej rosji krwawych surowców to finansowanie rosyjskich zbrodni, rakiet i czołgów, którymi w końcu zabiją i ciebie, i twoje dzieci.

12 października, 15:31, Gość:

To tak nie działa. Za polskie pieniądze z węgla guzik kupią, bo to są drobne kwoty. Z kolei embarga spowodowały kilkusetprocentowy wzrost cen tych surowców na giełdach i rusek sprzedaje może mniej, ale dużo drożej, pomimo że poniżej cen giełdowych. Czy zarabia mniej, niż przed wojną? Nie jestem pewny.

Skoro tak mało rosjanie zarabiacie na tym węglu, to PO co tyle kwiczysz żeby dalej nim handlować ?

12 października, 12:55, Gość:

- Potwierdzamy zatrzymanie byłego senatora Tomasza M. Zatrzymanie nastąpiło w toku śledztwa dotyczącego wyłudzeń - poinformował portal PolskieRadio24.pl rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie prokurator Marcin Lorenc. Dodał, że wysokość strat Skarbu Państwa jest szacowana na ponad 32 mln złotych.

12 października, 15:17, Gość:

Zatrzymani przez CBA i CBŚP były senator Platformy Obywatelskiej Tomasz M. oraz były członek władz spółki Work Service i wrocławski radny Tomasz H. kierują firmą, która obsługuje polskie wizy dla Ukraińców.

Skorumpowane osoby są idealnym celem dla rosyjskich służb. Są bezbronni wobec zastraszenia np. przez GRU. Czy aresztowani przekazywali rosjanom jakieś wrażliwe dane? Pamiętamy jak w 2011 skorumpowani ludzie Tuska wydali putinowi dzisiejszego noblistę Alesia Bialackiego.

Dokładnie tak jak mówisz, niezależnie czy to ludzie od Tuska, czy Morawieckiego (politycy..., statystyki byłyby podobne, gdyby wszystko wyszło na jaw). Jest to stary i dobrze znany wywiadom mechanizm: skorumpować kogoś przez często podstawione osoby i wyreżyserowane sytuację, by mieć go w garści. W przypadku wskazanych osób raczej jednak taki szantaż nie ma zastosowania, bo nie byłyby one na tyle użyteczne. Zbyt mało wiedzą i nie mają dostępu do kluczowych informacji.

12 października, 15:11, Gość:

No tak, ludzie z PO broją, a z PiS są święci. Jak minister aktywów państwowych wyrzuca w błoto publiczne miliony, nie mając podstawy prawnej, to wtedy dla pisowców jest wszystko OK. Powiem Wam krótko - nie ważne, czy z PO, czy z PiS - jak ktoś nabroi, to trzeba go po prostu ukarać.

Obawiam się, że w naszym kraju za kilka lat zostaną sami emeryci, oraz osoby niezaradne życiowo, nic nie potrafiące i nie chcące się nauczyć. Czyli po prostu głównie beneficjenci programów socjalnych. I nie będzie miał kto na ten socjal zarobić, bo mądrzejsi wyjadą realizować się gdzieś indziej. Żłotówka leci na łeb. Paliwo, m. in. przez to, zasuwa do góry, choć cena ropy na światowych rynkach spadła. Prąd z państwowych elektrowni jest sprzedawany w cenie giełdowej, zamiast po kosztach wytworzenia. W 2021 marża producentów prądu na 1MWh wynosiła ok. 50 PLN, w roku bieżącym: ponad 1200 PLN, by osiągnąć cenę z giełdy energii, zamiast tą giełdę zawiesić lub zamknąć. Embargo na ruski węgiel, choć nie zostały zgromadzone zapasy, a obywatel niech później płaci po 3000 PLN za tonę węglopodobnego szlamu. Rząd ma to gdzieś, za to jest bardzo dumny, że pierwszy w Europie ogłosił embargo, jakby to miało zrujnować ruską gospodarkę. A gdzie są w tym wszystkim ludzie? Dla ruskich nasze pieniądze z węgla, to jakieś śmieszne grosze i nic one nie zmienią, a dla wielu Polaków - katastrofa finansowa. Inflacja w górę, a RPP nie podnosi stóp procentowych, chociażby o 0.25 pb. Dlaczego? Nie ze względów merytorycznych, lecz na przekór twierdzeniom specjalistów z poza RPP. Jak dzieci w piaskownicy.

Ja nie jestem z ani PO, ani żadnej innej partii. Stawiam na ludzi mądrych, nieważne skąd się wywodzą. Mądrych i NIEZALEŻNYCH, a w PiS nie ma niezależności i wszyscy tańczą pod akompaniament jednego grajka. I tu jest pies pogrzebany.

12 października, 15:23, Gość:

Kupowanie od zbrodniczej rosji krwawych surowców to finansowanie rosyjskich zbrodni, rakiet i czołgów, którymi w końcu zabiją i ciebie, i twoje dzieci.

To tak nie działa. Za polskie pieniądze z węgla guzik kupią, bo to są drobne kwoty. Z kolei embarga spowodowały kilkusetprocentowy wzrost cen tych surowców na giełdach i rusek sprzedaje może mniej, ale dużo drożej, pomimo że poniżej cen giełdowych. Czy zarabia mniej, niż przed wojną? Nie jestem pewny.

12 października, 15:11, Gość:

No tak, ludzie z PO broją, a z PiS są święci. Jak minister aktywów państwowych wyrzuca w błoto publiczne miliony, nie mając podstawy prawnej, to wtedy dla pisowców jest wszystko OK. Powiem Wam krótko - nie ważne, czy z PO, czy z PiS - jak ktoś nabroi, to trzeba go po prostu ukarać.

Obawiam się, że w naszym kraju za kilka lat zostaną sami emeryci, oraz osoby niezaradne życiowo, nic nie potrafiące i nie chcące się nauczyć. Czyli po prostu głównie beneficjenci programów socjalnych. I nie będzie miał kto na ten socjal zarobić, bo mądrzejsi wyjadą realizować się gdzieś indziej. Żłotówka leci na łeb. Paliwo, m. in. przez to, zasuwa do góry, choć cena ropy na światowych rynkach spadła. Prąd z państwowych elektrowni jest sprzedawany w cenie giełdowej, zamiast po kosztach wytworzenia. W 2021 marża producentów prądu na 1MWh wynosiła ok. 50 PLN, w roku bieżącym: ponad 1200 PLN, by osiągnąć cenę z giełdy energii, zamiast tą giełdę zawiesić lub zamknąć. Embargo na ruski węgiel, choć nie zostały zgromadzone zapasy, a obywatel niech później płaci po 3000 PLN za tonę węglopodobnego szlamu. Rząd ma to gdzieś, za to jest bardzo dumny, że pierwszy w Europie ogłosił embargo, jakby to miało zrujnować ruską gospodarkę. A gdzie są w tym wszystkim ludzie? Dla ruskich nasze pieniądze z węgla, to jakieś śmieszne grosze i nic one nie zmienią, a dla wielu Polaków - katastrofa finansowa. Inflacja w górę, a RPP nie podnosi stóp procentowych, chociażby o 0.25 pb. Dlaczego? Nie ze względów merytorycznych, lecz na przekór twierdzeniom specjalistów z poza RPP. Jak dzieci w piaskownicy.

Ja nie jestem z ani PO, ani żadnej innej partii. Stawiam na ludzi mądrych, nieważne skąd się wywodzą. Mądrych i NIEZALEŻNYCH, a w PiS nie ma niezależności i wszyscy tańczą pod akompaniament jednego grajka. I tu jest pies pogrzebany.

Kupowanie od zbrodniczej rosji krwawych surowców to finansowanie rosyjskich zbrodni, rakiet i czołgów, którymi w końcu zabiją i ciebie, i twoje dzieci.

12 października, 12:55, Gość:

- Potwierdzamy zatrzymanie byłego senatora Tomasza M. Zatrzymanie nastąpiło w toku śledztwa dotyczącego wyłudzeń - poinformował portal PolskieRadio24.pl rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie prokurator Marcin Lorenc. Dodał, że wysokość strat Skarbu Państwa jest szacowana na ponad 32 mln złotych.

Zatrzymani przez CBA i CBŚP były senator Platformy Obywatelskiej Tomasz M. oraz były członek władz spółki Work Service i wrocławski radny Tomasz H. kierują firmą, która obsługuje polskie wizy dla Ukraińców.

Skorumpowane osoby są idealnym celem dla rosyjskich służb. Są bezbronni wobec zastraszenia np. przez GRU. Czy aresztowani przekazywali rosjanom jakieś wrażliwe dane? Pamiętamy jak w 2011 skorumpowani ludzie Tuska wydali putinowi dzisiejszego noblistę Alesia Bialackiego.

12 października, 8:06, Gość:

sKOrumPOwani, POrosyjski nowotwór toczący Polskę, oni chcą rządzić krajem, z Polski zostałyby zgliszcza

12 października, 12:17, Cmoknijmniewpompe:

Na Żoliborz gałe jarkowi pucować. Wyznawco PiSlamu

cuchniesz putinem jak wiadro onuc rosyjski zboczeńcu

12 października, 10:27, sKOrumPOwana kloaka:

Funkcjonariusze CBA i CBŚP zatrzymali byłego senatora Platformy Obywatelskiej Tomasza M.. Śledztwo dotyczy wielomilionowych wyłudzeń z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w latach 2010-2019.

Tomasz M. To ten, co z reżimem Tuska miał stoczniowców nauczać strzyżenia psów.