W Poznaniu doszło do próby porwania dziecka? Pomoże monitoring
Informację o domniemanym porwaniu podał portal epoznan.pl. Na osiedlu Tysiąclecia, pomiędzy wieżowcami nr 70 i 71 do wracającego po południu ze szkoły chłopca podszedł mężczyzna w kominiarce i z nożem w ręku. Chciał wciągnąć go do zaparkowanego samochodu – czarnego vana, pytał też chłopca, czy ma bogatych rodziców. Chłopiec wyrwał się napastnikowi, uciekł do bloku, gdzie pomogła mu osoba dorosła. Rodzina zgłosiła się na policję.
Sprawdzamy dokładnie okoliczności tego zdarzenia. Rozmawiamy z osobami, które mogły widzieć jego przebieg, badamy, czy jakieś wskazówki może dać monitoring
mówi mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu.
Do tej pory nie było żadnego podobnego zdarzenia na tym osiedlu. Policja prosi o kontakt osoby, które mogą mieć informacje o czarnym vanie i jego kierowcy, parkującym wówczas na os. Tysiąclecia w rejonie bloków nr 70 i 71, prosi też o kontakt osobę, która jako pierwsza pomogła uciekającemu chłopcu.
Zobacz też:
Zaginieni z Poznania i okolic. Widziałeś kogoś z nich? [STAN...
Sprawdź też:
Żłobki tylko dla szczepionych