18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profesor Gapik molestował dziecko? Pedofilię zarzuca mu była pacjentka

Łukasz Cieśla
W zarzutach stawianych znanemu seksuologowi przez prokuraturę nie pojawił się wątek pedofilii. A takie przestępstwo zarzuca mu jego była pacjentka
W zarzutach stawianych znanemu seksuologowi przez prokuraturę nie pojawił się wątek pedofilii. A takie przestępstwo zarzuca mu jego była pacjentka Superwizjer TVN
Przed poznańskim sądem toczy się niejawny proces prof. Gapika o molestowanie sześciu kobiet. W zarzutach, stawianych znanemu seksuologowi przez prokuraturę, nie pojawił się jeden istotny wątek - wątek pedofilii. A takie przestępstwo zarzuca mu jego była pacjentka, 37-letnia obecnie Danuta. Podkreśla, że kiedy była dzieckiem, przez kilka lat była molestowana przez terapeutę. Ale nie tylko przez niego. Danuta twierdzi, że przez lata gwałcił ją ojczym, który był dobrym znajomym prof. Gapika.

Kiedy dziewczynka miała 5 lat, na jej oczach zmarł ojciec. Przeżyła traumę, zaczęła moczyć się w nocy. Nowy partner jej matki, Eugeniusz Ś., polecił prof. Gapika, który miał wyleczyć dziecko. Ś. i Gapik znali się, razem mieli pracować w poznańskiej Akademii Medycznej.

Niebawem, jak mówi Danuta, nowy partner jej matki zaczął ją molestować. Potem odbywać regularne stosunki. Z czasem także prof. Gapik miał dopuścić się wykorzystywania.

- Ojczym stosował straszny szantaż. Po każdym stosunku ze mną mówił, żebym nic nie mówiła mamie, bo się zmartwi i umrze, tak jak mój tatuś - wspomina Danuta.

Dodaje, że początkowo miała zaufanie do prof. Gapika. Dość szybko, podczas terapii, powiedziała mu, że ojczym dotyka ją tak tak, jakby tego nie chciała. Mówi, że usłyszała od terapeuty, że dorośli czasami w ten sposób okazują swoje uczucia.

- Z czasem również profesor zaczął mnie molestować. Wkładał mi palce do pochwy. Mówił, że to powstrzyma moje nocne siusianie. A zanim zaczął dotykać moich miejsc intymnych, puścił mi film "Błękitna laguna" zawierający sceny erotyczne - opowiada Danuta.

Kobieta przez długie lata nikomu nie mówiła, jak wyglądało jej dzieciństwo. Opowiedziała o tym podczas terapii, na którą zgłosiła się kilka lat temu. Złożyła także doniesienie do prokuratury. Sprawę umorzono z powodu przedawnienia.

Prokuratura podkreśla jednak, że uznała relację Danuty za wiarygodną. Wezwała ją na świadka w procesie prof. Gapika, aby w sądzie uwiarygodniła zarzuty dorosłych pacjentek terapeuty.

Jak zarzuty Danuty odpiera prof. Gapik i jej były ojczym?
Dlaczego matka Danuty nie widziała krzywdy swojej córki?
Co Danuta napisała w swoim pamiętniku?
Jak jej relację oceniają eksperci?
[b]PRZECZYTAJ CAŁY REPORTAŻ:

BŁĘKITNA LAGUNA U PROFESORA GAPIKA. PEŁNA WERSJA TEKSTU. KLIKNIJ!

O sprawie również we wtorkowej Uwadze TVN (o 19.50) oraz Superwizjerze TVN (o 23.30)__

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski