Program Kresy czyli gotowanie na moście Jordana [ZDJĘCIA]

- Krowa litewska to ciasto z serem, stuliściany to dekoracyjne ciasta tradycyjne, a korowaj – ciasto drożdżowe z bakaliami – wyjaśniał Radosław Najman, kucharz restauracji Vine Bridge, będącej organizatorem wydarzenia. Każdy, dla kogo kuchnia litewska pozostawała dotąd tajemnicą mógł w sobotę na moście Jordana przekonać się, że jest tak samo smaczna jak przystępna.

Na stołach pyszniły się litewskie przysmaki, nie zabrakło też tych tradycyjnie polskich, jak kaszanka czy bigos.

– Idea opiera się na tworzeniu tak zwanej kuchni poszukującej, czyli mieszaniu starych i nowych przepisów – mówi Agnieszka Zając, organizator. – Ze względu na duże zainteresowanie postanowiliśmy umożliwić poznaniakom tak zwany „live cooking”, czyli pokazy gotowania na żywo – dodaje.

W sobotę odbyły się dwa warsztaty, w których chętni mogli nauczyć się lepić tradycyjne, wileńskie pierogi i bliny.

– Litwa to bogactwo smaków. Sama do dziś stosuję przepisy wyniesione z domu, choć staram się je udoskonalać – zdradza Zyta Krajevska, prowadząca warsztaty. W sobotnich zajęciach wzięło udział około 30. osób. – Na szczęście zauważam, że coraz więcej mężczyzn udziela się w kuchni – mówi Krajevska. – Jeden pan pomagał mi nawet dzisiaj kleić pierogi – dodaje.

Masz ciekawy przepis na danie, którym zajadałeś się jako dziecko? Ciekawą inicjatywą towarzyszącą jest projekt „Kuchnia odnaleziona”, który ma zbierać i archiwizować przepisy naszych mam i babć. Każdy, kto zechce podzielić się z innymi smakami wyniesionymi z domu, może to zrobić na stronie http://vinebridge.pl/-73.html. Wystarczy wypełnić specjalny formularz, do którego załącza się zdjęcie lub skan oryginalnego przepisu. – Zebrane receptury mamy zamiar pogrupować według różnych kategorii i wydać w formie publikacji – wyjaśnia Zając. - Chcemy, by każdy kto chce dzielić się swoją kuchnią i miłością do gotowania miał taką możliwość – tłumaczy.

Akcja była pierwszą odsłoną pomysłu. Na wiosnę planowana jest jego kolejna edycja pod hasłem PROGRAM: Wielkopolska. Tym razem organizatorzy planują pokazać wszystko to, co najlepsze w kuchni regionalnej, jaką znamy z dzieciństwa.