Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator żąda 25 lat dla mieszkańców Leszna

Barbara Sadłowska
archiwum
Dobiegł końca proces oskarżonych o zabójstwo 37-letniego Grzegorza A. Prokurator zażądał dla obu mieszkańców Leszna po 25 lat więzienia.

W lipcu ubiegłego roku pili razem z pokrzywdzonym w mieszkaniu Joanny S. Gospodyni wyszła na spacer z dziećmi. Mężczyźni pokłócili się. Między innymi o to, że Grzegorz A. był niedobry dla Asi i dzieci.

- Ja wychowałem się w domu dziecka, a on je szarpał - wyznał potem Arkadiusz S. - Nam kazał wyp... z chaty, chociaż mieszkanie było Asi. Ona miała za dobre serce i nie chciała go wyrzucić jak psa.

Powiedział też, że kopnął pokrzywdzonego w głowę, a potem chwycił za szyję i szczękę. Wtedy stało się. Grzegorz A. stał się "wiotki". Arkadiusz Sz. powiedział też, że żałuje i przeprasza. - Ja nie chciałem go zabić, tylko tak wyszło...

Obaj mężczyźni wynieśli ciało Grzegorza A. na strych kamienicy i tam zostawili. Smród rozkładu zaalarmował sąsiadów. Oskarżeni sami zawiadomili policję o zdarzeniu, ale początkowo przedstawiali różne wersje. Pierwotnie winę miał wziąć na siebie niekarany Sylwester C., żeby Arek mógł opiekować się Joanną i jej dziećmi. Jednak starszy mężczyzna podczas pierwszej rozprawy w ubiegłym miesiącu przyznał, że to on przyczynił się do śmierci Grzegorza A., a Sylwek tylko pomógł ukryć ciało.

Jednak prokurator zażądał 25 lat więzienia dla obu mężczyzn. Obrońca Arkadiusza Sz. przekonywał, że to nie było zabójstwo, lecz pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Adwokat Sylwestra C. prosił o uniewinnienie go od zarzutu morderstwa Grzegorza A.

Poznański Sąd Okręgowy ogłosi wyrok jeszcze w tym miesiącu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski