Przypomnijmy, że w sprawie chodzi o ustalenie czy poznańscy urzędnicy, z prezydentem Grobelnym na czele, wyrządzili szkodę miastu, bo zbyt tanio sprzedali grunty Grażynie Kulczyk. Stanęło na nim nowe skrzydło Starego Browaru. Ustalania faktów w tej sprawie trwa już w sądzie kilka lat.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Prokuratura: W sprawie Kulczykparku potrzebny nowy biegły
Sprawa Kulczykparku: kolejni biegli przesłuchani
Kulczykpark przerasta wymiar sprawiedliwości
We wtorek sędzia Izabela Pospieska ponownie odroczyła decyzję o powołaniu biegłego ekonomisty. Tym razem do 18 listopada. Sąd na ten termin jeszcze raz wezwał biegłą, która wcześniej przygotowała opinię na zlecenie miasta.
Kluczowym dowodem w tej sprawie są właśnie opinie biegłych, którzy wyceniali sporne działki. Wyniki nie były identyczne. Biegli wypowiadali się też na temat, jakie było rzeczywiste przeznaczenie działek (jedni twierdzą, że teren parkowy; drudzy - inwestycyjny).
W tym roku obrońcy przekonywali sąd, że trzeba powołać dwóch biegłych: urbanistę albo planistę oraz rzeczoznawcę do wyceny nieruchomości. Wczoraj z kolei o powołanie kolejnego biegłego zwrócił się prokurator oskarżający urzędników o popełnienie przestępstwa. Po co kolejny biegły?
- Sąd wyższej instancji zalecił powołanie biegłego i to nawet nie jednego, by wyjaśnić, czy w tej sprawie w ogóle doszło do naruszenia prawa - wyjaśniał już po wczorajszej rozprawie prokurator Kolasiński. Jego zdaniem nie ma związku pomiędzy niekorzystną dla miasta sprzedażą działek, a zyskami, które dało wybudowanie drugiej części Starego Browaru.
- Pan prokurator teraz żąda powołania biegłego, a powinien to zrobić w śledztwie - uważa z kolei adwokat Mariusz Paplaczyk, obrońca prezydenta Poznania . - Po co mnożyć opinie, jeżeli w aktach sprawy od 5 lat znajduje się opinia siedmioosobowego zespołu?
W sprawie Kulczykparku każda ze stron wierzy, że kolejna opinia będzie kamyczkiem, który jednoznacznie przeważy szale wagi wskazując na winę bądź niewinności oskarżonych.
Jednak dyskusje o konieczności powołaniu nowych biegłych znacznie przedłużają zakończenie tej i wielu innych spraw. Bo ustalenia kolejnych fachowców z danej dziedziny są często podważane przez stronę niezadowoloną z opinii.
Więcej w środowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?