Chcą mieć więcej czasu na dyskusje. A jest o czym rozmawiać. Z jednej strony trzeba będzie znaleźć ok. 33 mln zł na załatanie dziury w budżecie. Z drugiej nie wypada sięgać jedynie do kieszeni pasażera, nie dając mu nic w zamian. Stąd pomysły na rabaty przy zakupie "sieciówek" na dłuższy okres; usprawnienia komunikacyjne itp.
To nie wystarczy. Moim zdaniem, podwyżka spowoduje spadek liczby pasażerów, co wynika nawet z szacunków ZTM. To nie jest instrument, który zmusi nas do pozostawienia aut w garażach. Jasne, paliwo, energia drożeją. Jest to argument za podwyżką, ale nie może ona być drastyczna, a przede wszystkim powinna realizować cele, które stawia sobie Poznań.
Potrzebna jest przemyślana polityka cenowa. Miastu powinno zależeć, by to komunikacja publiczna była priorytetem, a pasażerów było więcej, bo wtedy i wpływy ze sprzedaży będą wyższe. Uważam, że warto "promować cenowo" stałych klientów MPK, czyli posiadaczy "sieciówek", wprowadzić takie rodzaje biletów, które będą się sprzedawały, a nie sztucznie wzbogacały ofertę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polak powstrzymał islamskiego terrorystę. Nagrodę odebrał z rąk księżniczki
- Te popularne seriale wracają na ekrany tej jesieni. Sprawdź, co o nich wiesz - QUIZ
- Nowa żona Ronaldo: czwarta i młodsza od niego o 14 lat. Takie było ich wesele [WIDEO]
- Nowy "Znachor" to najlepsza ekranizacja w historii? Tym się różni od starego klasyka