Poprzednia ekipa przedstawiła do rozważenia trzy warianty: trolejubs, BRT (szybki autobus) oraz tramwaj. Prezydent Jacek Jaśkowiak obiecał poznaniakom tramwaj na Naramowice. Teraz głowi się skąd wziąć pieniądze, bo potrzebnych jest 600 mln zł. Pomóc mają działania zwiększające dochody z PIT. Nadzieje mogą okazać się płonne, bo jeśli zostanie zwiększona kwota wolna od podatku, to do kasy miasta wpłynie znacznie mniej pieniędzy.
Pojawiła się pokusa, by ratować się prywatyzacją miejskich spółek. W przypadku Aquanetu to fatalny pomysł. Uważam, że czas skończyć z traktowaniem tramwaju na Naramowice, jak dogmatu. Potrzebna jest dyskusja. Nie można wykluczyć, że znalazłoby się tańsze rozwiązanie, korzystne też dla innych części Poznania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?