Jeszcze wiosną ma rozpocząć się przebudowa pierwszego fragmentu ul. Dąbrowskiego. – Prace będą prowadzone na odcinku pomiędzy Botaniczną a Przybyszewskiego i na przylegającej do skrzyżowania części tej ostatniej ulicy – zapowiada Kazimierz Skałecki, wiceprezes Poznańskich Inwestycji Miejskich.
Koszt modernizacji wyliczono na około 20 milionów złotych. Przed tygodniem otwarto koperty w przetargu. Trwa weryfikacja złożonych ofert. Wiadomo, że najtańszą złożyła firma z Hiszpanii – 19 milionów złotych. Jednak nie wiadomo, czy to ona będzie wykonawcą przebudowy. Poznańskie Inwestycje Miejskie liczą się z tym, że przegrani w postępowaniu złożą odwołania. Dlatego nie chcą podać konkretnej daty rozpoczęcia modernizacji.
ZOBACZ TEŻ: Nową Kaponierą pojedziemy dopiero w 2016 roku? [ZDJĘCIA]
Drogowcy chcą zmienić układ komunikacyjny. Nie wszyscy znający się na rozwiązaniach w ruchu tramwajowym i autobusowym się z tym zgadzają.
– Projekt został tak przygotowany, że komunikacja miejska będzie musiała być ściśle powiązana z powstającym system ITS (inteligentne sterowanie ruchem – przyp. red.) – mówi Michał Beim, specjalista od transportu publicznego z Instytutu Sobieskiego.
Od razu zaznacza, że najbardziej niepokoi go to, czy zmniejszenie liczby przystanków na ulicy Dąbrowskiego przed skrzyżowaniem z Przybyszewskiego i Żeromskiego o jeden i stworzenie wspólnego dla linii 2, 7, 17, 18, 82, 91, 95 wystarczy do obsługi dzisiejszych i przyszłych natężeń ruchu komunikacji publicznej.
Jednocześnie będzie więcej pasów do skrętu dla kierowców, którzy od strony Ogrodów mają jechać w lewo w Żeromskiego. To według Michała Beima może powodować, że autobusy i tramwaje nie będą mieściły się na wysepce i zaczną blokować przejazd także samochodom.
Według drogowców nowe rozwiązanie spowoduje, że będzie można zmienić cykle świateł, a tym samym zwiększy się przepustowość. Dzięki temu nie grożą zatory na i przed przystankiem. Dodatkowo nad całością ma czuwać wspomniany system ITS.
– Niestety, jeśli nie będzie on działał należycie lub co gorsza - zdarzy się awaria to może pasażerowie autobusów i tramwajów będą mieli duży z problem z pokonaniem skrzyżowania – stwierdza Michał Beim.
Dodatkowo zlikwidowane ma zostać przejście dla pieszych, które znajduje się w okolicach ul. Szamotulskiej. – Z uwagi na zbyt bliski termin rozpoczęcia prac, nie uda się nam już wpłynąć na to, by ponownie przeanalizować warianty stworzenia przystanków. Jednak będziemy apelowali o zachowanie przejścia – dodaje Michał Beim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?