Przedszkole, mieszkania i wiadukt dla Strzeszyna [ZDJĘCIA]

Błażej Dąbkowski
Otwarcie nowego przedszkola na poznańskim Strzeszynie
Otwarcie nowego przedszkola na poznańskim Strzeszynie Waldemar Wylegalski
Otwarcie jednego z największych przedszkoli w Poznaniu, jest początkiem dużych inwestycji mieszkaniowych, oświatowych i drogowych na Strzeszynie. Władze miasta chcą w końcu rozpocząć prace nad wiaduktem drogowym wzdłuż ul. Lutyckiej.

Najnowocześniejsze przedszkole złożone z 10 sal dydaktycznych, ogrodu oraz boiska z placem zabaw oddano w czwartek na poznańskim Strzeszynie. Do placówki zlokalizowanej wzdłuż ul. Marka Hłaski uczęszczać będzie 250 dzieci. – Cieszy mnie dynamiczny rozwój Strzeszyna, jednocześnie rozumiem, że jego mieszkańcy potrzebują infrastruktury społecznej na wyciągnięcie ręki – podkreśla Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Przedszkole, którego budowa kosztowała 9 mln zł jest tylko jednym z elementów szerszego planu zakładającego rozpoczęcie kluczowych inwestycji oświatowych, mieszkaniowych oraz drogowych w tej części miasta. – W latach 2019-2012 powstanie tu kolejne przedszkole oraz szkoła – zapowiada wiceprezydent Mariusz Wiśniewski. Tego samego dnia wbito także łopatę na placu budowy przy ul. Romana Konkiewicza. To tam miejska spółka Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego postawi domy wielorodzinne, w których znajdzie się 69 mieszkań (w pierwszym etapie inwestycji planuje się oddanie łącznie 360 mieszkań).

– W przypadku Strzeszyna na pewno nie będziemy mieli do czynienia z nieprzemyślanym rozowjem urbanistycznym, jak to miało miejsce na Naramowicach. Inwestycje mieszkaniowe będa połączone z lepszym skomunikowaniem osiedla z resztą Poznania – deklaruje Tomasz Lewandowski, kolejny z zastępców Jacka Jaśkowiaka.

Sytuację powinna poprawić rozbudowa węzła Koszalińska, którego najważniejszym elementem ma być budowa wiaduktu drogowego wzdłuż ul. Lutyckiej nad linią kolejową 354 Poznań-Piła. W ramach inwestycji ul. Lutycka ma zostać przebudowana od ronda Obornickiego do ul. Koszalińskiej. – Rozważamy także budowę drugiego wiaduktu przy ul. Golęcińskiej – mówi Paweł Śledziejowski, prezes Poznańskich Inwestycji Miejskich. Do listopada PiM powinny przygotować analizę ruchu i drogową. Konsultacje społeczne planowane są z kolei na grudzień. – Przyszły rok poświęcimy na wykonanie dokumentacji technicznej – wyjaśnia szef miejskiej spółki.

Przedszkole zamieniło się w bajkową piracką łajbę:

Źródło: gazetalubuska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
sceptyk
Mam trochę wątpliwości, bo dla samego Strzeszyna korzystniejszy byłby wiadukt na Golęcinie. A wiadukt na Lutyckiej? to tylko niewielka poprawa, bo:
- wyjazd z osiedla na Lutycką to lewoskręt na ruchliwą drogę krajową - ciężko się "wbić", potrzebne więc skrzyżowanie ze światłami właściwie na samym wiadukcie;
- wyjazd na Lutycką wymaga inwestycji na samym osiedlu, bo inaczej nie pomieści tego ruchu samochodów - modernizacja wąskiej betonowej drogi (Homera)+ modernizacja Wergiliusza lub Hezjoda - ale to problematyczne, bo będzie duży ruch koło szkoły podstawowej;
- sam wiadukt nie załatwi sprawy ścieżki rowerowej ze Strzeszyna w kierunku centrum, tak samo ciągu spacerowego nad Rusałkę - do czego to podobne, żebym z pobliskiego osiedla nad Rusałkę musiał jechać samochodem, zamiast przejść się spacerem!
Wygląda mi na to, że miastu bardziej zależy na usprawnieniu drogi krajowej A2, niż na ułatwieniu życia mieszkańców.
s
sceptyk
Mam trochę wątpliwości, bo dla samego Strzeszyna korzystniejszy byłby wiadukt na Golęcinie. A wiadukt na Lutyckiej? to tylko niewielka poprawa, bo:
- wyjazd z osiedla na Lutycką to lewoskręt na ruchliwą drogę krajową - ciężko się "wbić", potrzebne więc skrzyżowanie ze światłami właściwie na samym wiadukcie;
- wyjazd na Lutycką wymaga inwestycji na samym osiedlu, bo inaczej nie pomieści tego ruchu samochodów - modernizacja wąskiej betonowej drogi (Homera)+ modernizacja Wergiliusza lub Hezjoda - ale to problematyczne, bo będzie duży ruch koło szkoły podstawowej;
- sam wiadukt nie załatwi sprawy ścieżki rowerowej ze Strzeszyna w kierunku centrum, tak samo ciągu spacerowego nad Rusałkę - do czego to podobne, żebym z pobliskiego osiedla nad Rusałkę musiał jechać samochodem, zamiast przejść się spacerem!
Wygląda mi na to, że miastu bardziej zależy na usprawnieniu drogi krajowej A2, niż na ułatwieniu życia mieszkańców.
k
kam
Strzeszyn jest odcięty od miasta, mam nadzieję , że ten wiadukt wzdłuż Lutyckiej i drugi na Golęcińskiej będą zbudowane do 2019 roku,chyba , że jest to obiecanka wyborcza i za rok okaże skię , że budujemy zamiast tych wiaduktów szerokie ściezki rowerowe. ALE TRZYMAMY ZA SŁOWO PANIE PREZYDENCIE. A co z wiaduktem na Woli ?
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie