Przegląd miesiąca: Tym żył Poznań w marcu. Co się wydarzyło?
Drzewo drzewu nie równe
Ostatni miesiąc był zdominowany przez wycinkę drzew. Drzewa wycinano na zlecenie urzędników, Kościoła, wojskowych - nie było reguły, za to w miejskim krajobrazie drzew jest coraz mniej. Nad Wartą w Poznaniu zniknęło 30 drzew. Kilkadziesiąt kolejnych wycięto na Starołęce pod budowę parku. Następne - na Ostrowie Tumskim. Jeszcze pod koniec lutego wykarczowane zostały drzewa przed parkiem Wilsona. A tnie się nie tylko w Poznaniu. Planowana wycinka jest tematem dyskusji w Puszczykowie. Z kolei w Powidzu żadnej dyskusji nie było, a po prostu zapadła decyzja o powiększeniu bazy wojskowej dla wojsk USA i wycinka trwa od miesięcy. Pochłonie przynajmniej 130 ha cennych terenów.
Czytaj więcej: Poznań: Czwartkowy tekst miejskiego portalu to policzek dla mieszkańców
Ci którzy wycinają, mają swoją linię obrony. Dla przykładu miasto Poznań tłumaczy, że za wycięte drzewa posadziło więcej nowych. Tymczasem mieszkańcy i ekolodzy przekonują - drzewo drzewu nierówne. Jedno duże i wiekowe, może zrobić więcej dobrego, niż kilka sadzonek.