Ponad milion złotych. Tyle ma kosztować brakująca część przejścia dla pieszych przez ul. Matyi. Znajduje się ono obok dworca Poznań Główny. W listopadzie 2015 roku otwarta została jego pierwsza część - prowadząca z dworca na przystanek „Poznań Główny” w kierunku centrum. Była to jedna z obietnic wyborczych Jacka Jaśkowiaka, obecnego prezydenta Poznania.
Mieszkańcom nie podobało się, że chcąc dojść na pociąg muszą przejściem podziemnym przechodzić do centrum handlowego City Center (dziś Avenida) i dopiero na dworzec.
Druga część przejścia niewątpliwie była potrzebna i jej budowa rozpoczęła się w pierwszej połowie września. Mimo to kontrowersje budzi jego cena. Wielu wskazuje, że milion złotych to za dużo jak na wymalowanie pasów i postawienie sygnalizacji. Jednak w kosztach inwestycji zawarto nie tylko to.
To tylko część artykułu...
- Dlaczego przejście na Matyi kosztuje milion złotych?
- O technicznych szczegółach inwestycji.
- Kiedy będzie gotowa druga część przejścia na Matyi?
Piesi sami wydeptali sobie to przejście... za milion złotych
OBEJRZYJ TAKŻE:
Tak wyglądało otwarcie pierwszej części przejścia na Matyi
źródło: TVN24/x-news.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?