Centrum handlowe jest w trakcie sprzedaży, na miejscu nie ma nikogo z kadry zarządzającej. Jedynie kierownik techniczny, który mówi, że "nic nie może".
Okazuje się, że może jednak zakazać zabrać rzeczy i zamknąć sklep najemcy. Mimo że ten złożył wypowiedzenie umowy najmu ze skutkiem natychmiastowym.
Ok. 10.30 na miejsce przyjechała policja. Trwały przepychanki z ochroną.
Wkrótce więcej informacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?