Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zakończyła w tej sprawie śledztwo. 35-latkowi grozi teraz do 3 lat więzienia.
- Mężczyźnie zarzucono, że w okresie od maja do października 2014 r. w Kaliszu uporczywie nękał swoją byłą żonę i syna w ten sposób, że „nachodził” ich kilkakrotnie w ciągu dnia w miejscu prowadzenia przez nich działalności gospodarczej, wszczynał awantury, ubliżał im oraz groził pozbawieniem życia i spaleniem „całego majątku”, a ponadto wchodził na teren ich ogrodzonej nieruchomości i „zaglądał do wnętrza domu”. W zarzutach wskazano dodatkowo na wielokrotne telefonowanie do pokrzywdzonych i wysyłanie do nich „krótkich wiadomości tekstowych” przez oskarżonego, przez co wzbudzał w nich swoim zachowaniem poczucie zagrożenia, a w odniesieniu do gróźb obawę spełnienia - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
35-latek już wcześniej, w kwietniu ubiegłego roku, został skazany przez sąd za znęcanie nad pokrzywdzonymi, ale kara więzienia została wówczas warunkowo zawieszona. Mimo ciążącego na nim wyroku, mężczyzna nadal wywoływał awantury, nękał pokrzywdzonych i groził im pozbawieniem życia.
Przerażona kobieta wynajęła agencję ochrony dla zapewnienia sobie i synowi bezpieczeństwa, a po kolejnej awanturze wywołanej przez mężczyznę w dniu 21 października 2014 r. kobieta zawiadomiła o wszystkim policję. Sprawca został zatrzymany. Jak się okazało, dzień wcześniej kaliski sąd zarządził wykonanie wspomnianej warunkowo zawieszonej kary pozbawienia wolności. 23 października 2014 r. po złożeniu wniosku przez prokuratora rejonowego w Kaliszu sąd zastosował wobec 35-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Z materiałów zebranych w trakcie śledztwa wynika, że w okresie objętym zarzutem oskarżony dokonał na numer telefonu byłej żony 485 połączeń, prób połączeń oraz przekazań wiadomości tekstowych. Na numer telefonu syna takich operacji było blisko 80.
- W trakcie śledztwa podejrzany został poddany badaniu przez biegłych psychiatrów. W wydanej opinii stwierdzili, że w czasie zarzucanych mu czynów miał on zachowaną poczytalność. Czyny zarzucane w oskarżonemu zakwalifikowano jako przestępstwo z art. 190a § 1 kodeksu karnego (uporczywe nękanie –„stalking”) zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, a także art. 190 kodeksu karnego (groźby) zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat - dodaje prokurator Walczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?