Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przybysz - nasze nowe bogactwo

Monika Kaczyńska
Poznań przygotowuje się na przyjęcie dziesięciu rodzin, które przyjechały do Polski z ogarniętych wojną rejonów Ukrainy. Już sam fakt, że miasto ich zaprosiło jest godny pochwały. Jednak jeszcze większym optymizmem napełnia sposób, w jaki urzędnicy przygotowują planowaną przeprowadzkę.

Zobacz komentowany artykuł: Rodziny z Mariupola dostaną rok na usamodzielnienie

Nawet nie w tym rzecz, że starają się by wszystko było dopięte na ostatni guzik, ale na sposób myślenia o sprawach do załatwienia. Mieszkanie - wiadomo, być musi. I prawdopodobnie przybysze cieszyliby się z każdego dachu nad głową. Pracownicy MOPR dokładają jednak starań, aby mieszkania były dostosowane do ich potrzeb i... po roku można było się z nich wyprowadzić. Urzędnicy intensywnie szukają też pracy dla przyszłych mieszkańców.B ędą asystenci, będzie pomoc w codziennych sprawach. Maksimum wsparcia, z poszanowaniem dla wolności i autonomii. Oczywiste? Nie zawsze.

Wszystko to stwarza duże szanse, że uchodźcy, którzy już wkrótce będą naszymi sąsiadami odnajdą się w nowej dla siebie rzeczywistości. I choć pewnie nie unikną trosk - nic nie zagrozi ich życiu. Jeśli za kilka lat uznają, że tu jest ich dom będziemy mogli być dumni.

Sami zyskamy na tym pewnie więcej niż damy. Przybysze przywiozą nam swoją wiedzę, doświadczenie, energię, a także nieco inny obyczaj i kulturę. Jeśli tylko zechcemy i będziemy umieli z tych zasobów czerpać nasz świat stanie się bogatszy i bardziej kolorowy. Spojrzymy na rzeczy z nowej perspektywy. Czegoś się nauczymy. Wielkość Rzeczypospolitej przez stulecia miała źródło w różnorodności. Dziś musimy się tego uczyć od nowa. Mamy okazję. Nie zmarnujmy jej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski