Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyszłość jednego gimnazjum niepewna

Anna Jarmuż
Odbyło się kolejne spotkanie zespołu ds. reformy oświaty w Poznaniu
Odbyło się kolejne spotkanie zespołu ds. reformy oświaty w Poznaniu Adrian Wykrota
Odbyło się kolejne spotkanie zespołu ds. reformy oświaty w Poznaniu. Jest porozumienie w sprawie przyszłości dwóch poznańskich gimnazjów. Nadal toczy się dyskusja nad losem szkoły przy ul. Małoszyńskiej.

Radni i urzędnicy powoli kończą prace nad nową siatką poznańskich szkół. To jednak nie koniec wyzwań. Wszystkie propozycje musi zaakceptować Wielkopolski Kurator Oświaty. W pierwszej połowie lutego rozpocznie się dyskusja nad obwodami dla poszczególnych placówek.

Większość samodzielnych gimnazjów, wokół których toczyła się największa dyskusja, przekształci się w szkoły podstawowe lub zostanie do nich włączona. Do czwartku nieznana była przyszłość trzech szkół. W przypadku dwóch udało się już osiągnąć kompromis.

Początkowa propozycja dla Gimnazjum nr 60 przy ul. Bukowskiej była taka, by szkoła połączyła się z sąsiednią podstawówką - nr 71. Nauczyciele i rodzice zaproponowali przekształcenie gimnazjum w technikum informatyczne. Na to nie chciały się jednak zgodzić władze miasta, które tłumaczyły, że szkół z taką ofertą jest już dużo. Ostatecznie zdecydowano, że „sześć-dziesiątka” zostanie włączona do Zespołu Szkół Komunikacji.

- Dziękujemy za tę propozycję. Postaramy się nie zawieść zaufania, jakim obdarzono nasze grono pedagogiczne - mówiła podczas czwartkowego spotkania Ewa Krawczyk, dyrektorka Gimnazjum nr 60.

Zadowoleni z ostatecznego rozstrzygnięcia są też nauczyciele i rodzice dzieci z Gimnazjum nr 51 przy ul. K. Potockiej. Tak jak chcieli, szkoła przekształci się w liceum terapeutyczne. Aby tak się stało, wygaszone zostanie 33 LO w Zespole Szkół Gimnazjalno - Licealnych, przy ul. Wyspiańskiego, ale dopiero w 2024 roku (po boomie, związanym z pójściem do szkół ponadgimnazjalnych dwóch roczników).

Dyskusja toczy się nadal nad przyszłością Gimnazjum nr 58, przy ul. Małoszyńskiej. Opcji jest kilka. Szkoła może zostać włączona do sąsiedniej podstawówki nr 54, ale rodzice i nauczyciele wolą, aby przekształciła się w liceum dwujęzyczne. Popierają ich niektórzy miejscy radni.

- Zgadzam się z opinią, że szkół licealnych jest w Poznaniu dużo w stosunku do potrzeb. Propozycja jest jednak ciekawa - zwłaszcza że w południowym obszarze miasta mamy tylko V LO i szkołę przy ul. Świerkowej - mówił radny PiS, Przemysław Alexandrowicz. - Takie rozwiązanie pozwoli wykorzystać potencjał nauczycieli, którzy już teraz uczą w klasach dwujęzycznych - zgadza się z nim Katarzyna Kretkowska, radna Zjednoczonej Lewicy.

Władze miasta zaproponowały, by w związku z tym Gimnazjum nr 58 połączyło się z 25 LO, przy ul. Widnej, gdzie stworzono by klasy dwujęzyczne. Nauczyciele z tej szkoły woleliby przenieść się do budynku po Gimnazjum nr 43 przy ul. Łozowej (ta szkoła zostanie połączona z sąsiednią podstawówką). Jak jednak tłumaczą urzędnicy, ten budynek jest przeznaczony na inne cele.

Tymczasem osoby skupione wokół Poznańskiego Forum Rodziców wysłały do prezydenta list, w którym proszą o szersze konsultacje i informowanie ich na bieżąco o postępach prac, związanych z wprowadzaną reformą.

Głos w sprawie zabrał też Jacek Jaśkowiak. Jak tłumaczy w liście, skierowanym do rodziców uczniów i dyrektorów szkół, on i urzędnicy dołożą starań, by zmiany okazały się jak najmniej odczuwalne. Na platformie dialogu społecznego uruchomione zostało już forum dyskusyjne (www.forum.um.poznan.pl), na którym można wyrażać opinie i pozyskiwać informacje na temat reformy oświaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski