Przyznano dotację na... inwestycję zakończoną i już rozliczoną. Radni PiS: Takiego wsparcia rządowego nigdy powiat poznański nie otrzymał

– Takiego wsparcia rządowego powiat poznański nigdy nie miał – stwierdził na konferencji Filip Żelazny, radny PiS. I dodał, że powiat otrzymał 11,5 mln zł na trzy znaczące inwestycje drogowe. Wśród nich znalazła się przebudowa ulicy Poznańskiej (II etap) na odcinku od Piaskowej do Gdyńskiej; droga Głuchowo – Chomęcice (obwodnica Głuchowa, układ drogowy połączony zostanie z obwodnicą Chomęcic) oraz Napachanie – Złotkowo (odcinek Napachanie – Rokietnica).

Czytaj też: Rusza przebudowa Gdyńskiej i Poznańskiej w Koziegłowach. Czeka nas horror komunikacyjny. Po zakończeniu inwestycji będzie bezpieczniej

Przebudowa 2,7-kilometrowego odcinka drogi Napachanie – Rokietnica o wartości 9,9 mln zł istotnie zyskała dofinansowanie. W tym roku ma ono wynieść 2,3 mln zł, a w przyszłym – kolejne 2,3 mln zł. Natomiast obwodnica Głuchowa, której budowa ma zakończyć się w tym roku, decyzję o przyznaniu wsparcia rządowego otrzymała w kwietniu 2020 r. (1,6 mln zł w 2020 r., a 2,4 mln zł w 2021 r.).

Oto co dzieje się, gdy zmieni się organizacja ruchu

W przypadku zadań wieloletnich w zestawieniach rządowych „przyznaje się” tę samą kwotę dofinansowania w kolejnych latach. Dotyczy to nie tylko dróg powiatowych, ale i gminnych. Przykładem jest budowa ulic w Dąbrówce, w gminie Dopiewo, do którego odwoływał się radny PiS, Paweł Ratajczak. Zadanie to uzyskało dofinansowanie w 2020 r. (1 mln zł w 2020 r. 239 tys. w tym roku).
– W ten sposób pula drogowego wsparcia dla Wielkopolski zwiększyła się o wirtualne 30 milionów złotych – twierdzi Jan Grabkowski, starosta poznański.

Warto wiedzieć: Ul. Poznańska już po przebudowie. Teraz jest szersza, ma nową nawierzchnię, chodnik i ścieżkę rowerową

Zaskakujące jest umieszczenie na tegorocznej liście zadań, które otrzymały dofinansowanie, przebudowy ul. Poznańskiej w Koziegłowach. Dlaczego? Inwestycja decyzję o wsparciu z FRD otrzymała we wrześniu 2019 r. Budowa zakończyła się w ubiegłym roku, wtedy też przedsięwzięcie zostało rozliczone.

– Dziwię, że radni powiatowi z PiS nie zadali sobie trudu, by sprawdzić jakie faktyczne w tym roku dotacje otrzymał powiat poznański – mówi Grabkowski. – Zawsze mogli zadzwonić lub poprosić o informacje. Ogłaszając sukces tak naprawdę pokazali, że brakuje im elementarnej wiedzy o tym, co dzieje się w powiecie. Przynajmniej w zakresie inwestycji drogowych.

Zobacz też: