Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psycholog radzi: Wsłuchaj się w płacz dziecka

Katarzyna Grzegorzewska Instytut Małego Dziecka im. Astrid Lindgren
Katarzyna Grzegorzewwska, psycholog dziecięcy
Katarzyna Grzegorzewwska, psycholog dziecięcy Fot. Archiwum
Kiedy na świat przychodzi dziecko, to najczęściej jest ono dla rodziców zagadką. Noworodek nie mówi, ale komunikuje się ze swoimi opiekunami głównie poprzez płacz. Inaczej płacze, gdy jest głodny, a inaczej, gdy coś go boli, chce się przytulić lub jest zmęczony. Rodzice w toku codziennego zajmowania się swoim dzieckiem, stopniowo uczą się rozpoznawać różne sygnały płynące od niego i coraz bardziej adekwatnie na nie reagować. Dzięki temu, dzieci uczą stopniowo komunikować swoje potrzeby oraz krok po kroku rozwijają swoje kompetencje związane z emocjami. Dzięki uważności rodzica na dziecięce komunikaty i odpowiednim reagowaniu, dzieci już w wieku ok. dwa i pół roku będą potrafiły nazywać swoje emocje, ale też odnosić się do przeżyć innych osób, np. widząc, że mama jest smutna, przynieść jej zabawkę na pocieszenie. Ale każdy rodzic z pewnością nie raz doświadczył takiej sytuacji, kiedy nie rozumie swojego dziecka – jego zachowania i emocji, i w związku z tym, nie wie jak zareagować.

Dlaczego małe dzieci tak bardzo się złoszczą, gdy ktoś zabierze im zabawkę, chociaż obok leży druga taka sama. Dlaczego reagują panicznym strachem na widok obcej osoby, małego psa lub innego, naszym zdaniem, niegroźnego obiektu? Przyjrzyjmy się emocjom z perspektywy małego dziecka.

Dzieci przychodzą na świat wyposażone w umiejętność przeżywania i wyrażania podstawowych emocji takich jak złość, lęk, zdziwienie, wstręt, smutek i radość. Każda z tych emocji ma podstawę biologiczną, pełni funkcję adaptacyjną i wywołuje określoną reakcję – w ciele i w zachowaniu. To oznacza, że jeśli w otoczeniu dziecka pojawi się jakaś zmiana, np. nagły, nieznany lub głośny dźwięk, nowa osoba czy nowe zjawisko, to pierwszą reakcją dziecka będzie właśnie reakcja emocjonalna.

Dzieci różnią się wrażliwością na bodźce, dlatego też jedne w obliczu nowości zareagują zaciekawieniem, a inne strachem. W toku rozwoju są też różne momenty kluczowe, w których pojawiają się określone emocje. W wieku 3–4 tygodni pojawia się pierwszy śmiech jako reakcja na głos i twarz mamy. Smutek i złość, wywołane przez zabranie zabawki, pojawiają u dziecka już w wieku 3–4 miesięcy. Strach można zaobserwować u niemowlaka w wieku ok. 7 miesięcy i związany jest on najczęściej ze zniknięciem mamy z pola widzenia lub pojawieniem się nieznanej osoby. Bardziej złożone emocje takie jak nieśmiałość czy wstyd pojawiają się pod koniec pierwszego roku życia. Reakcja emocjonalna jest reakcją automatyczną i zarówno dzieci, jak i dorośli nie mają wpływu na jej pojawienie się. Mamy za to wpływ na to, jak daną emocję wyrazimy. Każda kultura dysponuje regułami, które określają, w jaki sposób możemy wyrażać nasze emocje, czyli jak „wypada nam” np. cieszyć się a jak złościć.

Oczywiście inne reguły są dla dzieci a inne dla dorosłych. Zadaniem rodziców jest zatem rozumienie dziecięcych emocji, stwarzanie warunków do ich wyrażania i jednocześnie uczenie, w jaki dziecko może konstruktywnie wyrażać emocje. Pamiętajmy tylko o tym, że świat z perspektywy dziecka wygląda inaczej niż z perspektywy dorosłego. Zdarzenia z naszego punktu widzenia błahe, jak zgubienie zabawki czy niemożliwość dosięgnięcia kredki, która wpadła pod kanapę, wywołuje u dzieci bardzo silne emocje, a w związku z tym bardzo intensywne zachowanie. Małe dzieci ze względu na możliwości poznawcze, ilość wcześniejszych doświadczeń i specyfikę układu nerwowego, traktują takie sytuacje bardzo poważnie. I dlatego ważne jest, aby rodzic poświęcił swoją uwagę, kiedy maluch przeżywa silne emocje i pomógł mu w poradzeniu sobie z trudną sytuacją. Warto nazywać emocje, jakie dziecko przeżywa, ale też pomóc w znalezieniu rozwiązania problemu.

Dzieci rozwijają swoje kompetencje emocjonalne głównie w kontaktach z innymi ludźmi. Z najbliższymi czyli mamą, tatą i rodzeństwem nawiązują silną więź, która jest polem do przeżywania przeróżnych emocji oraz trenowania różnych sposobów radzenia sobie z nimi. Poza tym dzieci bardzo uważnie obserwują dorosłych, to, jak wyrażają emocje i jak sobie z nimi radzą. Między innymi na podstawie tego, dzieci stopniowo budują świadomość swoich emocji, np. czy są zadowolone, czy smutne, coraz lepiej odczytują emocje innych osób i dopasowują swoje zachowania do tego, co się dzieje – wiedzą np. że kiedy mama się uśmiecha, to znaczy, że jest zadowolona i można się do niej przytulić. Uczą się też kontrolowania swoich emocji, czyli akceptowanych sposobów na to, jak je wyrażać. Dlatego też ważna jest postawa rodziców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski