Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PTPS Piła czeka na liderkę z Kuby, a Murowana Goślina na awans

Radosław Patroniak
Irina Archangielska w poprzednim sezonie często "obsługiwała" Lecię Brown. W nowych rozgrywkach Rosjanka poprowadzi grę Piecobiogazu.
Irina Archangielska w poprzednim sezonie często "obsługiwała" Lecię Brown. W nowych rozgrywkach Rosjanka poprowadzi grę Piecobiogazu. PAWEŁ MIECZNIK
Wielkopolskie siatkarki przebywają na urlopach, ale w ich klubach trwa najbardziej gorący okres. PTPS Piła buduje drużynę na utrzymanie w ekstraklasie, a Piecobiogaz Murowana Goślina na przyszłoroczny awans do elity. W obu przypadkach wybrane koncepcje personalne napawają optymizmem.

Podstawowym zadaniem pilskich działaczy było znalezienie następczyni dla Iriny Archangielskiej, która wróciła do Murowanej Gośliny. Wybór padł na 26-letnią Annę Kaczmar, drugą rozgrywającą Aluprofu Bielsko-Biała. Jest ona wychowanką klubu z Podbeskidzia i wyjazd do Wielkopolski traktuje jako najpoważniejsze wyzwanie w swojej karierze.

- Będzie to dla mnie spore przeżycie. Dotychczas grałam w BKS-ie, z przerwami na wypożyczenia do Chorzowa i Pszczyny. Teraz też jestem na wypożyczeniu, ale w zupełniej innym miejscu i z innymi oczekiwaniami wobec mnie. Mam jednak nadzieję, że kiedyś do Bielska wrócę - mówiła w jednym z pożegnalnych wywiadów Kaczmar.

Siatkówka: Derby "strzelb"

Pilanki w batalii o awans do elity prowadzą już 2:0

Nowymi twarzami w zespole beniaminka ekstraklasy będą też środkowa Monika Naczk z Centrostalu Bydgoszcz i druga rozgrywająca Emilia Kajzer z SMS Sosnowiec. Zmiana nastąpiła także na stanowisku asystenta trenera Mirosława Zawieracza. Dominik Kwapisiewicz zastąpił bowiem Rafała Prusa. Cennym posunięciem może się też okazać zatrzymanie amerykańskiej środkowej, Lecii Brown, która nosiła się z zamiarem powrotu do USA.

- Uważam, że część zawodniczek zakontraktowanych na ten sezon to siatkarki największego formatu. Trzeba też patrzeć na finanse klubu. Zawodniczki z górnej półki żądają astronomicznych kontraktów, co nie współgra z ich umiejętnościami. Wierzę, że iderem zespołu będzie reprezentantka Kuby, z którą mamy zamiar podpisać umowę - przyznał w wywiadzie dla TV Asta, prezes PTPS, Radosław Ciemięga.

Kapitanem pilskiej drużyny pozostanie doświadczona Agnieszka Kosmatka. W planach transferowych klubu jest pozyskanie dla niej krajowej zmienniczki. Jeśli do składu dojdzie Kubanka i wspomniana zawodniczka, to walka o utrzymanie nie będzie już wygrana, ale na pewno stanie się ona mniej nerwowa.

Nerwowych ruchów można było się natomiast spodziewać w pierwszoligowej ekipie Piecobiogazu Murowana Goślina. Mówiło się nawet o zwolnieniu trenera Jacka Skroka. Ostatecznie wszystko skończyło się na burzy mózgów, małej rewolucji kadrowej i postanowieniu, że w przyszłym sezonie awans do ekstraklasy stanie się jedynym możliwym celem, a nie tylko jednym z optymistycznych scenariuszy.

- Z Jackiem Skrokiem uzgodniliśmy warunki nowej umowy. Czekamy na jego pisemną akceptację, ale nie przewiduję niespodzianek. Spodziewam się kontynuacji pracy z drużyną i lepszych efektów końcowych. W najbliższych rozgrywkach o awansie do PlusLigi będziemy mówili głośno i zdecydowanie, choć nie mamy wcale większego budżetu. Nie mamy za to czasu na eksperymenty i błędy transferowe - przekonywał wiceprezes Piecobiogazu, Andrzej Miciul.

Kluczowa zmiana to powrót do zespołu Iriny Archangielskiej. - Gdybyśmy po awansie do I ligi nie rozstali się z nią, to my bylibyśmy dziś na miejscu Piły. W ten sposób przyznaliśmy się do błędu, ale czasami lepiej to zrobić niż przeżywać mecze niemocy. Brak dobrego rozegrania drogo nas kosztował. W finałowej rozgrywce moim zdaniem nie zabrakło nam ,,strzelb" i wiary w zwycięstwo, tylko właśnie opanowanej rozgrywającej - dodał wiceprezes klubu z Murowanej Gośliny.
Listę nowych zawodniczek Piecobiogazu uzupełniają Gabriela Jasińska, rozgrywająca z SMS Sosnowiec, która niebawem wyleci z reprezentacją na MŚ juniorek w Peru. - To bardzo utalentowana dziewczyna, która pochodzi ze Szczecina. Mieliśmy na nią chrapkę już rok temu, ale wtedy na jej transfer nie zgodzili się rodzice - tłumaczył Miciul.

Do drużyny z Murowanej Gośliny dołączą również Kinga Hatala (AZS UEK Kraków), Kinga Zielińska (Centrostal Bydgoszcz), która swego czasu była podstawową zawodniczką AZS AWF Poznań, i pochodząca z Gostynia Agata Skiba (Centrostal). Być może do poznańskiej aglomeracji przywędruje też libero Izabela Śliwa, która ostatni sezon spędziła jako zmienniczka Pauliny Maj w ekipie wicemistrza Polski, Atomu Trefl Sopot.

Z kolei z Piecobiogazem pożegnają się Paulina Chojnacka (odchodzi do Zawiszy Sulechów), Dominika Nowakowska (przenosi się do Jedynki Aleksandrów) i być może Katarzyna Walawender, która rozważa propozycję nowego kontraktu. Priorytetem dla działaczy było pozostanie Beaty Strządały i Alicji Malinowskiej. Ta ostatnia miała oferty z klubów ekstraklasy, ale ostatecznie postanowiła nie zmieniać otoczenia.

- Nie wiadomo, jakie składy przygotują rywale, bo to ma też wpływ na szanse awansu, ale myślę, że w stosunku do minionego sezonu będziemy silniejsi. W kadrze nie ma może wielu znanych nazwisk, ale będzie ona zrównoważona. Ta mieszanka rutyny z młodością nie twierdzę, że będzie wybuchowa, ale na pewno tak solidna, że powinna sprostać oczekiwaniom kibiców i sponsorów - zakończył Miciul.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: PTPS Piła czeka na liderkę z Kuby, a Murowana Goślina na awans - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski