Puchar Poznania w łyżwiarstwie figurowym. Na lodowisku "Chwiałka" można oglądać ponad 200 zawodników z Polski i Ukrainy

– Poprzednio gościliśmy 100    uczestników, więc popularność zawodów rośnie, tak samo zresztą jak poziom. Zobaczymy reprezentantów z klubów z całej Polski i 10 przedstawicieli klubu Axel Lwów. Mimo wojny na Ukrainie proces treningowy nie został zaburzony, a większość tamtejszych klubów może wciąż liczyć na wsparcie państwa i samorządów lokalnych – tłumaczyła Oksana Semenczenko, prezes Cascade Poznań.

Zobacz też: Pierwsze zawody łyżwiarstwa figurowego w Poznaniu

W gronie faworytów będzie zawodniczka poznańskiego klubu, Anastazja Semenczenko, która może się już pochwalić udanymi występami na krajowych arenach w kategorii do lat 13. W Cascade trenuje też niezwykle utalentowany Kirył Kiryczko, który być może już za kilka tygodni będzie reprezentował Polskę na międzynarodowych imprezach.

– To 14-letni chłopak z Kijowa, który dołączył do nas po rozpoczęciu wojny, w lutym ubiegłego roku.    Na pewno    otrzyma powołanie do kadry, ale wcześniej musi otrzymać certyfikat Międzynarodowej Federacji Łyżwiarstwa Figurowego – dodała Oksana Semenczenko.
Zapytaliśmy ją też przy okazji o projekt i zasadność budowy drugiego lodowiska, głównie z myślą o amatorach.

– W Poznaniu jest tak dużo klubów łyżwiarskich i hokejowych, że na pewno tego typu obiekt się przyda. W tej chwili lodowisko jest wypełnione prawie w 100 procentach i nie jest to dobra wiadomość dla, którzy chcą z niego korzystać rekreacyjnie. Jeśli więc znajdą się środki na budowę mniejszego lodowiska, to uważam, że miasto powinno potraktować ten projekt jako priorytetowy, bo przecież sport amatorski jest równie ważny jak wyczynowy – zauważyła prezes Cascade.

Zawody o Puchar Poznania potrwają w sobotę do godz. 20. Z kolei w niedzielę rywalizacja będzie trwała między godz. 7.30 a 18.
Partnerami dwudniowej imprezy dla łyżwiarzy figurowych na lodowisku „Chwiałka”   są Urząd Miasta Poznań oraz firmy MW Metal, Markiewicz Biżuteria i Wędliny od Zawsze.